wiec jak nazwac taki walek co ma rowek o ksztalcie srubowym? co prawda mozna nazwac to poprostu krzywka i w zasadzie tak tez to pracuje, ale powiem szczerze ze nie spotkalem sie z fachowa nazwa tego rozwiazania po polsku tak wiec napisalem poprostu sruba.

[ Dodano: 2006-07-05, 03:59 ]
udalo mi sie odnalezc producenta owych srob, dolaczan zdjecia ze strony producenta.

dziekuje za filmik, widze ze mamy do czynienia z przekladnia cierna. rolka ustawiana pod dowolnym katem, a jak kat sie zmieni na przeciwny to zapiernicza w druga strone. rozwiazanie walka i rolki powszechnie stosowane w optycznych porownywatorach (nie wiem czy uzylem dobej nazwy ale mam nadzieje ze czytelnicy zrozumieja) tyle ze tam rolka jest pod stalym katem.

myslalem o czyms podobnym do napedu bardzo lekkiego plotera gdzie krecacy sie walek spelnialby funkcje zarowno napedu jak i prowadnicy. jednak nie zrobilem zadnych krokow nawet eksperymentalnych w tym kierunku.

podobne przekladnie cierne tyle ze zamiast walka jest tarcza i przesuwna rolka, sa powszechnie stosowane w tanszych odsiezarkach (maszynach do usuwania sniegu) gdzie poszczegowle przelozenia uzyskuje sie poprzez przesuniecie rolki na srednicy tarczy a przesuniecie rolki na druga strone tarczy (druga strone wzgledem osi tarczy) powodu rowniez zmiane kierunku obrotow.

milo bylo zobaczyc owy filmik jeszcze raz dzieki.

sam jestem ciekaw tego filmiku bo piotrjub ma zazwyczaj ciekawe rzeczy.

wlasnie kiedys w sklepie krecilem takim kolowrotkiem i tak sobie myslalem jak to jest zalatwione, bo wetkarzem nie jestem i nigdy nie rozbieralem kolowrotka. teraz juz wiem

no wiec rozwiazanie proste i dzialajace jak widac rowniez o niskiej awaryjnosci.

na moim rys. nie narysowalem wyokraglen gdzie obie linie srubowe sie lacza, to zapewnia obrucenie sie wodzika. dlatego sam wodzik jest dosc dobrze dopasowany do rowka linii srubowych.
to ze dokladnosc niska i ze przenosi male sily to pisalem w pierwszym poscie. niemniej jednak uwazam ze konstruktor owej zwijarki troche ruszyl glowa i uzyl cos prostego a zarazem spelniajacego swoja funkcje.

mnie osobiscie interesuja wszelkie ciekawe rozwiazania w budwie maszyn i to nie tylko cnc ale kazdej innej. nawet jesli jest to zwijarka do weza ogrodowego. pobawilem sie ta zwijarka w sklepie i naprawde musze powiedziec ze to dziala, tym bardziej ze wszystko jest napedzane silniczkiem z malego akumlatorka lub w innych modelach woda przeplywajaca przez waz a wczesnie turbinke.
poza tym kilka tygodni temu bylem na targach i widzialem ze jeden z producentow srub pociagowych tez mial w swojej ofercie takak srube szlifowana. niestety nie wzialem namiarow na ta firme.

niestety nie znalazlem zadnych zdjec tego rozwiazania, zalaczam cos co narysowalem, moze to pomoze, bo niektorzy myla urzadzenie do zwijania weza ogrodowego z katarynka.

na srubie znajduja sie dwa gwiny prawy i lewy wyfrezowane w taki sposob aby tworzyly rowek zamkniety koncami. wodzik moze sie obracac wokol wlasnej osi. obraca sie w momecie dojscia do konca rowka, wowczas jest prowadzony przez rowek przeciwny do pierwszego. wodzik przesuwa sie w obydwie strony liniowo na zmiane przy obrotach sruby w jednym kierunku.

oto zastosowanie sruby z prawo-lewym gwintem. niestety nie sa to najlepsze rysunki ale prosze zobaczyc strone 5.
w tym urzadzeniu sruba ma za zadanie prowadzenie weza podczas zwijania, ale mozna by wykozystac takie proste rozwiazanie w innych maszynach gdzie jest potrzebny ruch liniowy w "prawo" i "lewo" z malymi obciazeniami i niezbyt wysoka precyzja krecac sruba tylko w jedna strone.

http://www.suncast.com/instructions/pw100.pdf

p.s.
kiedys widzialem chyba takie ruskie srubokrety ale tam bylo odwrotnie ruch liniowy byl zamieniany na obrotowy.