doinformuję się jakie sa koszty zwięszenia na 32 A i wtedy pomyślę którą opcję wybrać
fakt faktem ,że dżwignia zmiany obrotów chyba jest rozregulowana ,nawet na moje niedoświadczone oko tak wygląda jej praca..
spróbuję podregulować
dzięki
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „TUC 40 potrzebna pomoc przy elektryce!”
- 05 sty 2014, 12:58
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUC 40 potrzebna pomoc przy elektryce!
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2717
- 05 sty 2014, 11:36
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUC 40 potrzebna pomoc przy elektryce!
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2717
- 04 sty 2014, 13:28
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUC 40 potrzebna pomoc przy elektryce!
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2717
To tuc na 100%
zaraz po zakupie przez jakis czas właśnie tak sie załączała ,,//czarnym guzikiem -silnik sobie chodził ,a obroty łapała po załączeniu wajchą--mam jeszcze porębę tr 55 i tam również silnik sie załącza guziczkiem a obroty wajchą..//
póżniej bez mojej ingerencji zaczęła sie włączać właśnie samą wajchą//
czyli tak na 100% jest w oryginale?//
mam wrażenie ,że własnie przez to wywala mi dość często główne zabezpieczenie na domu //dziś 3 raz w ciągu 4 miesięcy//,tym bardziej gdy mam zapiętego kloca śr.35 cm-dł 60cm na podczymce-okularze //tam jest dość duży opór na starcie i gdzies się robi spięcie ..
nie wiem jak to rozwiązać
zaraz po zakupie przez jakis czas właśnie tak sie załączała ,,//czarnym guzikiem -silnik sobie chodził ,a obroty łapała po załączeniu wajchą--mam jeszcze porębę tr 55 i tam również silnik sie załącza guziczkiem a obroty wajchą..//
póżniej bez mojej ingerencji zaczęła sie włączać właśnie samą wajchą//
czyli tak na 100% jest w oryginale?//
mam wrażenie ,że własnie przez to wywala mi dość często główne zabezpieczenie na domu //dziś 3 raz w ciągu 4 miesięcy//,tym bardziej gdy mam zapiętego kloca śr.35 cm-dł 60cm na podczymce-okularze //tam jest dość duży opór na starcie i gdzies się robi spięcie ..
nie wiem jak to rozwiązać
- 04 sty 2014, 11:47
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: TUC 40 potrzebna pomoc przy elektryce!
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2717
TUC 40 potrzebna pomoc przy elektryce!
witam
postaram sie opisać problem własnymi słowami
W moim tuc-u schrzaniło sie włączanie tzn.zawsze było tak,że przekręcałem włącznik//czarne pokrętło//,nastepnie po wciśnięciu czarnego guzika załączał się silnik.. i obroty włączały sie wajchą..
teraz jest tak ,że po wciśnięciu czarnego guzika jest tylko "tyknięcie" i silnik załącza się dopiero po włączeniu wajchy obrotów //lewe -prawe tak samo// i chcąc wyłączyć obroty na luz -wyłącza się silnik ..
2 razy zdarzyło mi się ,że przy dużym obciązeniu //pracuje na tej maszynie w drewnie,zakładając duże kloce--35 cm na 60 cm// przy takim rozruchu wywaliło mi główne zabezpieczenie i pany z energetyki musieli interweniować //z mojego portwela..//
powiedzcie mi gdzie jest problem,co zrobic by załączanie silnika odbywało się jak poprzednio..


postaram sie opisać problem własnymi słowami
W moim tuc-u schrzaniło sie włączanie tzn.zawsze było tak,że przekręcałem włącznik//czarne pokrętło//,nastepnie po wciśnięciu czarnego guzika załączał się silnik.. i obroty włączały sie wajchą..
teraz jest tak ,że po wciśnięciu czarnego guzika jest tylko "tyknięcie" i silnik załącza się dopiero po włączeniu wajchy obrotów //lewe -prawe tak samo// i chcąc wyłączyć obroty na luz -wyłącza się silnik ..
2 razy zdarzyło mi się ,że przy dużym obciązeniu //pracuje na tej maszynie w drewnie,zakładając duże kloce--35 cm na 60 cm// przy takim rozruchu wywaliło mi główne zabezpieczenie i pany z energetyki musieli interweniować //z mojego portwela..//
powiedzcie mi gdzie jest problem,co zrobic by załączanie silnika odbywało się jak poprzednio..

