Znaleziono 6 wyników

autor: bartuss1
07 gru 2020, 10:08
Forum: Na luzie
Temat: ultralajty
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1161

Re: ultralajty

Afford, do tego też rysunki mam, w sumie dośc prosta zabawka i "wygląda jak samolot" hehe
Płaska rama, na nasze jakiś stop PA4 lub coś w ten deseń, byle nie PA38, rury PA6 i poszycie ceconite. Problemem może być jedynie silnik, bo trzeba tu przynajmniej 40 KM. No podrasowany trabant ma max 40 kuni.
https://youtu.be/28HYk-tjf_w
autor: bartuss1
04 gru 2020, 22:52
Forum: Na luzie
Temat: ultralajty
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1161

Re: ultralajty

stą własnie masz pomysł na cos lekkiego operowanego drązkiem i pedłami pod nogami. Nogami czlowiek sie nie męczy, a na drązku duzych sil nie ma. Ponadto uklad tego gaciopierza jezst pozbawiony lotek ale z duzym wzniosem koncówek skrzydła - ponad 8 stopni, głownie chodzi tu o stateczność.
Ja temat znam od podszewki, rowniez grupy profili dla róznych Re, no ale wlasnie ważne są tu doswiadczenia innych lataczy - co jest upiedliwe, co jest męczące, albo czego trzeba unikać, bo przeplyw burzliwy, duszenia, zmęczenie mięsni itd. Jest złoty srodek, czyli niewielka predkość, stateczność przy wyłączonym silniku, maly hałas, krótki rozbieg i dobieg no i cena koncowa zabawki. Jedynie trzeba to zrobić.
Ten koleś z usa wielkiego rozgosu nie zyskał, ale u nich to chyba normalka, skala moc itd.
Zwykle z samolotów jako takich interesował mnie okres pierwszej wojny sw, a toz tego wzgldu, ze owe letadla bardzo przypominają dzisiejesze ultralajty, owszem konstrukcje wonczas były budowane z drewna itd, jednak technologia przystepna dla dzisiejszych ludzików, posiadających na warsztacie wiertarkę, szlifierkę i ploter frezujący, inne wówczas czasy, dzisiaj masa problemow tego typu do rozwizania bez specjalnego wysiłku.
co do glajtów mam awersje taką, ze po przeciągnieciu sie skladają w harmoszkę. a jeśli nawet sie nie poskładają, to po przednim huśtnięciu na malej wysokosci następuje szybkie przepadanie, wskutek czego zamiast płynnego lotu, zastanawiasz sie czym przypieprzysz w glebę. Jak jest protektor na plecach to poł biedy, ale jak masz smigło z solowką czy jakims tam racketem to tak sobie.
autor: bartuss1
04 gru 2020, 22:04
Forum: Na luzie
Temat: ultralajty
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1161

Re: ultralajty

ja takie numery odstawialem z wską w wozku do paraglajta, jezdzilem tym po tutejszych polach, dowcip taki ze dopoki silnik stał płasko na glebie to chodził, ale podczepiwszy glajta, zaraz po starcie zdychał, z czego to latanie konczylo sie po kilkunastu sekundach, z bieganiem z koszem na plecach było podobnie, tylko ze to cięzkie deko było.
szkrzydełko dudek vox max mam do dzisiaj, stare juz, ale nadal fajne, jednak to nie to co chciałbym osiagnąc ogolnie.
Na yt widziałem kilka prób z onym dwuplatem w róznych zakatkach swiata z nasladowcami, no dośc komicznie to wyglądało, łatwo zauwazyc podstawowe bledy pilota, no afryka to przypał na maxa - za duzo chęci, za mało wiedzy.
autor: bartuss1
04 gru 2020, 21:46
Forum: Na luzie
Temat: ultralajty
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1161

Re: ultralajty

latałem na motolotni - wózek z trampkiem plus skrzydło libra 2, nie jest tak źle, ale przy wietrznej pogodzie czy nawet spokojnym powietrzu w ciągu dnia nie polatasz, musi byc wieczór i ładna pogoda.
Owszem, wiatrakowce mogą latać praktycznie przy kazdej pogodzie, ale hałas niemozebny. Kolega w Grudziądzu produkuje łopaty wraz z głowicą, cena tak troche dośc, bodaj 3 tys euro dla jednomiejscowego. Poza tym wiatrakowiec musi miec lekki silnik i mocy przynajmniej 40 KM w górę, rotax 912 ma 105 koni, ale jest strasznie paliwożerny, generalnie wiatraki fajne, ale mają długi rozbieg nawet wliczając prerotację ( wstepne rozkrecanie wirnika).
co do tego bloopa, to bug to konstrukcja tego samego autora, tez mam rysunki do tego, taki jakis.
mam tez plany do affordaplane - rozbieg 100m, podobnie minimax - kupa sklejki lotniczej, arkusz kosztuje ponad 600zl.
Kiedyś zbudowałem pchlę Migneta, ale jakos nie skonczyłem tej zabawki, miejsce dla pilota trochę ciasne, ogolnie samolocik tez ma odmienny, nietypowy układ sterowania. Kolega był dziennikarz tutejszy i tak rozdmuchał temat, ze mnie tv regionalna przesladowała chyba w 2005 roku hehe.
Co do układu klasycznego w przypadku tegoż bloopa, to mamy płaską kratownicę z rur alu na nasze PA6, ale że jest tam profil wklęsło wypukły, to ceconitem sie tego nie ogarnie, ceconit to tkanina termokurczliwa, jakby profil był płasko wypukły to jak najbardziej nie ma problemu, ale przy wklęsłym spodzie juz jest deko problem z ceconitem i trzeba wymyslic jak to ogarnąć. Patrząc na filmiki chociazby tego kolesia Pitera Sripola. Facet zrobił płat zywcem ze styropianu cietego na styroploterze i pokrył jakąs folią samoprzylepną. No w takie skrajnosci wolałbym nie popadać, a że temat z laminowaniem epoksydem nie jest mi obcy, to czemu by nie, robi sie kratownice płaską z alu, na to profil ze styroduru i na to tkanina 200g 2 warstwy i zywica epoksydowa, ale nie e5 tylko taka rzadka, mam gdzies symbol, bo zuzyłem tego chyba 80 litrów na kajaki itd, calkiem fajnie sie z tym pracuje, jedynie mozna dostac uczulenia na utwardzacz, w moim przypadku z1, ale jest jeszcze kilka innych.
no powoli, bez lekkiej przeróbki konstrukcji sie nie obędzie, bo jakos nie wyobrazam sobie wisieć na 3 srubkach przytroczony do przedniej krawędzi płata.
autor: bartuss1
04 gru 2020, 11:55
Forum: Na luzie
Temat: ultralajty
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1161

Re: ultralajty

w USA jest cos takiego, że do okreslonej pojemnosci lata się na własną odpowiedzialność i nikt nie robi tam problemów.
No w ue potęgą są Czechy, podejscie do tematu na luzie. A u nas ... kiedyś działałem w takiej tam spoldzielni wektor, która z załozenia miała produkować samoloty, ale tyle zamieszania z papiurami, wymaganiami i na koniec z ludzmi, że dałem sobie z nimi spokój, jedno wielkie zawracanie gitary wyszło. Z tej całej społdzielni to tyle dobrego mi sie udało osiagnąc, że poznałem jednego szanowanego wynalazcę spod Oleśnicy, obczajając całą kolekcję dziwolągów lotniczych i multum literatury tematycznej.
Ciekawostką może być fakt, że do tych bardzo lekkich samolotów uzywa sie chociazby styroduru w polączeniu z laminatem epoksydowym, a co ciekawsze, to wszystko jest dostępne.
W latach 90tych na przykład człowiek zastanawiał sie co to jest poliuretan w sprayu i gdzie to mozna kupić itd itp.
Dzisiaj to jakis styroploter by sie przydał, a żywica epoksydowa to sekund pięć, tkanina szklana też.

Dodane 2 minuty 51 sekundy:
latałem na motolotni z 89, wiem co to jest, latanie tylko przy ładnej pogodzie i pod wieczór. Z paralotniami juz trochę lepiej, ale nadal to takie balansjery.
autor: bartuss1
04 gru 2020, 10:32
Forum: Na luzie
Temat: ultralajty
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1161

ultralajty

Nie wiem jak wy, ale mnie zawsze interesowały samoloty lekkie, takie totalnie uproszczone konstrukcje. Owszem były motolotnie, sam mialem, paralotnię też, ale to nie to. Korci mnie zbudowanie sobie jednego takiego wariata do zabawy w latanie.
Kopałem swego czasu po internetach w poszukiwaniu czegoś fajnego i niezbyt czasochłonnego i wsumie jakbym kilka ciekawostek znalazł.
tylko że, w róznorodnosci konstrukcji przy okreslonej mocy itd mamy jakąś odległośc potrzebną do startu, czyli znowu szukać lądowiska.
To cos z krótkim startem, a może z wody? A owszem, znalazłem w koncu jednego wariata, totalnie prosta konstrukcja z krótkim startem itd.
Jeśli chodzi o legalnośc zabawy, to wystarczy na koniec kopsnąc się z tym do Czech i tam raz dwa sie zrobi i licencję i rejestracje tego czegoś.
Całkiem inne podejscie jak w Polsce.
No, ale żeby za dużo nie gadać ...
http://m-sandlin.info/bloop/bloop.htm

Wróć do „ultralajty”