nie co chwile zwalnia, tylko mach przerywa po kazdym przejsciu, linia, łuk itd, musze to sprawdzić w wolnej chwili, zaczne od sprawdzenia w biosie jak jest ustawiony port lpt, chociaż nie przerywa w trakcie pracy to nie wiem czy jest na ecp/epp czy na jakies inne badziewie typu ps2 na przykład, potem po kolejnym tescie sprawdze czy z inną wersją macha bedzie to samo. przy frezowaniu zauwazylem przerywniki, bo chociaz jest ustawiona stala prędkość, to wlasnie po kazdym elemencie typu linia czy luk maszynka zatrzymuje sie na kwilkę ch wi czemu.

a, a ta najnowsza juz odpalona. demon predkosci to nie jest, elektronika na 4,2 A i silniczki 4,5Nm łączone szeregowo.


ręka mi sie trzęsie jak staremu pijakowi hehe

I tu się pojawia odwieczny dowcip, podzielony na zwolenników i olewatorów. Jeśli spawam coś z cienką ścianka to tego nie odprężam bezposrednio, natomiast wibracje wprowadzone przy obróbce ramy trochę ją wystukają, jesli taka obrobka trwa dwa dni. Samo spawanie zaś robi się tak, żeby prowadzać jak najmniejsze naprężenia do całosci, czyli spawanie po przekatnych każdą spoinę osobno, spawanie baz odcinkowo z przerwą tam 200mm naprzemiennie itd. Dlaczego tak a nie inaczej? Bo nie zauwazyłem zeby po okreslonym czasie rama miała tendencje do wichrowania się.
Pisałem juz kiedyś o tym, że wyżarzać powinno się konstrukcje spawane z grubych blach, gdzie lico spoiny ma szerokośc tam 8mm i więcej.

A nieprawda. Komponenty dobiera sie tak, żeby mieć swiety spokoj po oddaniu maszynki, ale zdarzają się też podróbki, np kupujesz Hiwin a dostajesz chinski szmelc z napisem hiwin. Pewnie kwestia zaufanego dostawcy częsci.

Prosta sprawa. Biorę katownik traserski - mam taki 500x800, przykładając stopę do prowadnicy wyznaczam kreske na stole, czyli mam kąt prosty wzgledem prowadnicy. Potem na skrajniach bramy ustawiam katownik do obrobionych baz bramki i mierzę suwmiarka odleglosci przy zluzowanych śrubkach. jeżeli trzeba podciagnąc z ktorejś strony to się podciaga a potem kontruje śruby. najmocniej ustalają geometrię śruby od szerokiej laty pod bramą. Potem robie kilka przejazdów i ponownie sprawdzam czy sie wymiary nie rozjechały.
Suwmiarka 800mm do tego celu wystarcza.

na swojej
już dawno splanowane

no myślę

a kolejną robie, z polem 1000x1000x200 z zastosowaniem do obroki drewna i lizania alu

no nie pierwszy, z rachunku wynika ze 108, a jednak można sie zdziwić.
Robię kolejną zabawkę z duzymi uproszczeniami, no ale tu mam nadzieje zdziwień nie będzie.
a co do poprzedniej zabawki - stoi koło ciebie 12 inż architektów i masz nadzieje ze zaczną szybko lapać, w koncu inzyniery nie? Zapomnij, inz mechanik widocznie z innej bajki niż inż architekt. Un mi może ponoćdom zbudować, a ja jemu moge zbudować mechanikę czegokolwiek. co jest bardziej? Wnioskuję że mechanik jest bardziej.

No działa w każdym razie i tyle. pretensji nie mam, tylko się trochę zdziwilem.