ja wystawiam CE, bo muszę, podstawiam łeb pod topor, ale wiem co robie w koncu i nie za pare zł bo sie to zwyczajnie nie opłaca

nie obrażaj garażowych dlubaków bo nie jeden garaż ma wyposażenie lepsze aniżeli niejedna mała fabryka, dowcip polega na tym że do garażu nie wcisniesz zalogi ktora zrobi pracę za ciebie, a ty powiesz "zrobiłem", o czym to świadczy?
Nie zapominajmy jeszcze, ze ponad polowa polskiej gospodarki mikrofirmami stoi.

ja ze swojej stronki wywalilem wiekszośc realizacji bo sie straszny bajzel zrobił,
no ale jeszcze jest jutub z kilkoma łodkami w tle hehe
https://www.youtube.com/user/soltysdesign/videos

pewnie o terminologię "inżynierską" hehe - frez kulowy frezuje, ja myslałem ze sa frezy palcowe z łbem kulistym o średnicy iles tam do obróbki rastrowej o wartości rastra ileś tam, bo wtedy jaka by to kijowa konstrukcja nie była to owszem wymęczy coś, tylko w jakim czasie obróbki to ani słowa, z drugiej strony dokładnośc niewielka, bo śruba trapezowa to i luzy narastajace z czasem do 0,3 mm, no ale przy najtanszych tocznych koszt maszyny powinien być wiekszy, więc w sumie coś z pogranicza prezencji "tanie cnc"

o takie "rozwiązania" to sie ludziki kłóciły w 2005