eee, mało biznesowy pomysł
ponoc wszelka roslinnośc produkuje tlen pobierając co2 tak?
to może plantacje marychy, a potem jak uschnie to sprzedać - podwójny sukces - ratujesz świat i zarabiasz na narkotykach hehe
oczywiscie nic nie wolno

bo im sie zimno w d zrobiło

2 odwierty po 100 m i bedę miał tu gejzer mineralki hehe

kwa mać
chiba bede musial jechac na serwis maszynki do Londynu

http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w- ... to-weglem/

ja pale weglem, gazociągu tutaj nie ma

pierwsze z brzegu

http://czysteogrzewanie.pl/czym-ogrzewa ... -kosztuja/
jak nazwiesz samochod autem to tez bedziewsz wnikal w szczegoły? typu jak to samochod? przeciez sam nie chodzi

ja jeszcze zadnego pieca CO nie budowalem, ale nie wszystko jeszcze stracone, spawanie to tam betka,. grunt zrobić to z glową (ojciec spawal kiedys kociol CO i dla nas i dla sąsiadow),
promienniki mnie nie interesują bo ogrzewanie z tego jak psu na bude

promiennik podczerwony ogrzewa daną powierzchnię a nie kubaturę, więc efekt ogrzewania deko inny jak przy standardowym poczuciu powietrza ciepłego

Takiego czegos to bym nie postawił, juz to kiedyś widziałem. Wygląda jak wygląda, a sprawnośc pewnie taka, że koło pieca jest gorąco, a 4 m dalej białe niedźwiedzie

tu tilko pitsa powiedzmy coś tam ronbi od niechcenia, reszta ma to w nosie