robiłem w lipcu frezarkę, napędzaną pasami a nie śrubami, pasy miały 5m długosci, pewnie troche inna konstrukcja, ale na dokładności w d nie dostała.
zakładam że boisz się błędu rozbieznosci połozenia srub - no więc bezpodstawnie, praktyków ci tu na forum niewielu

hehe, a co ma piernik do wiatraka z tym paskiem? dajesz pasek zebaty HTD tzw bezluzowy, napinasz go ladnie przez szlufke z lozyskami czy rolkami pod silniczek i jedzie, krotszy czy dluższy nie ma znaczenia.
masz przykladowo pasek zebaty w rozrzadzie autka - ile ten pasek wykona kilometrów i z jaką prędkością zanim się zużyje? dla plotera to cala wieczność.

elofura pisze:Ja bym się wzorował na tym projekcie:

gasparowy cud techniki hehe

tak, profil do profila a nie profil pod profilem

i przyjrzales sie swojej zabawce?
po co to torowisko? czyli nakladka wzluznego na poprzeczny, nie mozna ich polączyc w jednej płasczyznie?
rozstaw wozków pod bramką powinien zaczynac się w osi narzędzia i koncyc na najdalej wysunietym do tyłu krancu
belka pod spodem powinna miec szerokośc boku bramki aby zminimalizowac jej odchylenia, nawet jak ciagniesz dwoma srubami ... przyjrzyj sie krytycznie swojej pracy

a forum niech poczyta, bo w kołko to samo, co wy tak z tymi ploterami ? tu przesun tam odsun tu dodaj hehe, obczaj forum i porownaj ze swoim torowiskiem kolejki wąskotorowej