czytaj ze zrozumieniem

wkłądam czasem krokowce, czasem serwa a czasem hybrydki.
dzisiejszy amator to nie ten sam amator co 10 lat temu, bo masz na allegro chociazby duzo rupieci z demontazu, lub powszechne chinskie sterowniki za pare zł.
ale pisząc "ja zawsze polecam" twierdzisz ze jest to najlepsze rozwiązanie, pytanie tylko dla kogo? dla kogos kto nie ma zadnej kasy i chce zbudowac maszynkę z niczego czy dla kogos kto ma trochę odłozonej kasy i chce zbudowac coś lepszego? przy tych troche lepszych wyłozenie 2- 3 tys na elektronike do drewniaka to nie taki znowu szok, drewniak nie musi byc zrobiony z niczego, moze mieć prowadnice podparte i śruby TOCZNE i chociazby serwa dc na sterownikach Whale , przykłądów daleko szukac nie trzeba, wystarczy zerknąc na cnc zone gdzie powszechnie ludziki robią cuda ze sklejki czy mdfu ładując do tego profi rozwiązania techniki liniowej i napędowej.

poza tym, niewielka maszyna do drewna o formacie A3 może kosztować duzo więcej niż maszynka z niczego do zabawy we frezowanie - autor nie okreslił warunków brzegowych, czyli jakośc frezowania, wydajnośc itd, więc nie mozna od razu zakłądać ze szuka zabawki do nauki

kostek324 pisze:Ja zawsze polecam sterownik ZELRP, miałem i polecam

a ja polecam sterowanko po ethernecie i albo hybrydki albo serwa, polecanie czegokolwiek nalezy sprawdzić do konkretnego rozwiązania, nie ma czegoś do wszystkiego, są zadane parametry i do nich nalezy się odnosić.
byle jaka maszynka za byle jakie pieniądze to owszem można zauwazyc ze to i tamto zdaje egzamin bo działa poprawnie, jednak szczyty marzeń kosztuja i to niemało, raczej trzeba sie tu liczyc z kompromisem.
a budowa maszynki jaka by nie była - nie jest jakimś wielkim wyzwaniem, kwestia czasem pokonać swego lenia umyslowego.