Znaleziono 7 wyników
Wróć do „Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC”
- 16 lut 2015, 22:55
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 2709
- 16 lut 2015, 22:52
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 2709
hehe, krako chyba cos pochrzaniłes, błędy się zdarzają programowe albo krokowce się czasem gubią - w koncu są powszechne w uzyciu, nie tylko serwa maja prawo bycia, jakkolwiek krokowiec zgubi krok i jesli nie bedzie stal i pierdział a normalnie jechal to maszyna zatrzyma sie na limicie, a serwo jak zresztą (chyba) wiesz, dostaje pik pradowy do przekroczenia max chwilowego momentu i jesli maszyna czegos nie zniszczy to albo wrabie sie na limit albo wylączy oś na przeciążeniu, albo coś rozpichrzy - urwie sprzeglo, zniszczy nakretke czy przywali w jakiś wrazliwy element maszyny - zalezy jak jest skonfigurowany dany sterownik.
nie amerykanizm? a nie wzieło się przypadkiem od ball screw ?
nie amerykanizm? a nie wzieło się przypadkiem od ball screw ?
- 16 lut 2015, 20:24
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 2709
no przecież dostał odpowiedz co sie dzieje z maszyną jesli wyjedzie poza pole robocze, nie czepiłem sie tych mm jak rzep psiego ogona, jedynie uczuliłem.
u mnie na polibudzie pan prof stawiał pałe za wyrażenie śruba kulowa, mówi sie toczna, oraz ruch obrotowy lub postępowy.
no ale przyzwyczailismy się do amerykanizmów a tagi w wyszukiwarkach załapaly no i trzeba z tym żyć.
u mnie na polibudzie pan prof stawiał pałe za wyrażenie śruba kulowa, mówi sie toczna, oraz ruch obrotowy lub postępowy.
no ale przyzwyczailismy się do amerykanizmów a tagi w wyszukiwarkach załapaly no i trzeba z tym żyć.
- 16 lut 2015, 19:55
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 2709
jak juz to maszyna wjedzie na krancowke limit a dopiero potem zaliczy kolizję jesli krancowka nie zadziała - czyli straci wymiar pprzy krokowcu lub się wyłączy przy serwach.
jesli chodzi o milimetry - jaka by to wielka obrabiarka nie była, zawsze podaję pole robocze i jej gabaryty w milimetrach - to jest branza maszynowa i tyle, bo jak napiszesz na przykład zamowienie np o formatkę aluminium i napiszesz 100x100 to ci każą zapłacić tam pare zł i bedziesz zdziwiony ze tylko tyle to kosztowało a potem przyjdzie paczuszka i będziesz dymił
jesli chodzi o milimetry - jaka by to wielka obrabiarka nie była, zawsze podaję pole robocze i jej gabaryty w milimetrach - to jest branza maszynowa i tyle, bo jak napiszesz na przykład zamowienie np o formatkę aluminium i napiszesz 100x100 to ci każą zapłacić tam pare zł i bedziesz zdziwiony ze tylko tyle to kosztowało a potem przyjdzie paczuszka i będziesz dymił
- 16 lut 2015, 19:06
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 2709
- 16 lut 2015, 18:38
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 2709
przecież ja spokojnie i bez nerwów, nie wiem kto se ubzdurał ze ja nerwowy jakiś ...
nie wiem, co on tam technikum biologii molekularnej konczył (o ile takie istnieje) - przeciez oczywistym jest ze jak chce przepchac samochód to musi miec on koła a ja musze uzyc siły, wiec jakakolwiek masa połozona na prowadnicach musi miec napęd i tyczy sie to wszystkich osi w maszynce jaka by ona nie była, czy to do nauki czy do obrabiania jachtów czy tam silników do statków transoceanicznych tudzieś spadajacych tutek lub usterkowych dremdeadwerów. jedyny szkopuł tkwi w skali przedsięwzięcia, więc zadając sobie podstawowe kryteria zaczynam od pytania
- co będę obrabiał
potem
- jakie duże
na koncu zaś
- ile mam kasy
a potem kombinacje - iśc na kompromis czy dozarabiać troche kasy
dosłownie kilka lat temu na tym forum budowano maszynki z drewna ze szpilkami budowlanymi i na prowadnicach szufladowych - koszt znikomy co prawda, ale obecnie niewiele wiecej kosztują prowadnice wałkowe z lozyskami liniowymi w obudowie alu, więc nic nie stoi na przeszkodzie zeby poobczajać sobie troche forum, troche yt i wyciagnąc wnioski a pote,m wyskoczyc z watkiem w stylu " moja pierwsza frezarka do ..." oczywsiscie trzeba liczyc sięz pomagierami i poradami typu przesun tu, dorób to, a tam wywal bo cos tam ... jednak bez działania takim trajkotaniem niczego kolega nie osiagnie, trzeba zacząć, uzbroic się w cierpliwość, potem juz pójdzie.
nie wiem, co on tam technikum biologii molekularnej konczył (o ile takie istnieje) - przeciez oczywistym jest ze jak chce przepchac samochód to musi miec on koła a ja musze uzyc siły, wiec jakakolwiek masa połozona na prowadnicach musi miec napęd i tyczy sie to wszystkich osi w maszynce jaka by ona nie była, czy to do nauki czy do obrabiania jachtów czy tam silników do statków transoceanicznych tudzieś spadajacych tutek lub usterkowych dremdeadwerów. jedyny szkopuł tkwi w skali przedsięwzięcia, więc zadając sobie podstawowe kryteria zaczynam od pytania
- co będę obrabiał
potem
- jakie duże
na koncu zaś
- ile mam kasy
a potem kombinacje - iśc na kompromis czy dozarabiać troche kasy
dosłownie kilka lat temu na tym forum budowano maszynki z drewna ze szpilkami budowlanymi i na prowadnicach szufladowych - koszt znikomy co prawda, ale obecnie niewiele wiecej kosztują prowadnice wałkowe z lozyskami liniowymi w obudowie alu, więc nic nie stoi na przeszkodzie zeby poobczajać sobie troche forum, troche yt i wyciagnąc wnioski a pote,m wyskoczyc z watkiem w stylu " moja pierwsza frezarka do ..." oczywsiscie trzeba liczyc sięz pomagierami i poradami typu przesun tu, dorób to, a tam wywal bo cos tam ... jednak bez działania takim trajkotaniem niczego kolega nie osiagnie, trzeba zacząć, uzbroic się w cierpliwość, potem juz pójdzie.
- 16 lut 2015, 15:28
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 2709
z głupia frant przeczytałem ten watek
zacznijmy od tego ze wielkości w cm nie istnieją w maszynach, to nie budownictwo, istnieją natomiast mm, potem dziesiatki i setki tychże
skąd program wie gdzie jest aktualnie w "teorii" pozycja maszyny? bo silniczki czy to krokowe czy serwa zliczaja impulsy wysłane przez kompa za pomocą tegoz programu sterujacego. Gwoli wyjaśnień linux cnc i mach 3 pracują również w przemysłowych maszynach, to ze sie nadają do amatorskich maszyn, nie znaczy ze tylko do tego sie nadaja, równie dobre twierdzenie że wsadził sobie do traktorka silnik z mercedesa, bo nadaje sie do amatorskich rozwiązań.
poza tym full wypas maszyna z polem roboczym A4 moze i przekraczac koszt 200 tys a nie kilkunastu - kilkanascie to raczej prosta, przecietna maszyna, za kilka tys to macie cnc z niczego i do niczego (czego ich tam na tym siodmym roku uczą hehe).
sterowanka - modułowe lub kompaktowe - modułowe to wiadomo komplet sterowników dla kazdego silnika z osobna - indexer, zasilacz, trafo, w kompaktowym wszystko w kupie, tylko ze jak sie jeden sterownik spali to cała płytka do wymiany, no i osiagi mizerne - kwestia prądu max.
jesli chodzi o maszynki - najpierw mamy ukłąd mechaniczny, potem elektronike z silnikami a na koncu bajery, nigdy w odwrotnej kolejności. Przy czym konstruując maszynkę, należy wziąć pod uwagę jakie będą bajery - osłonki mieszkowe,m antychlapaczowe, chłodzenie, podpora, obudowa, magazyn narzędzi jesli wrzecionko z automatem itp.
Jednak bez dobrego ukłądu mechanicznego cała nawet najlepsza elektronika z markowymi rozwiązaniami typu siemens czy mitsubischi bierze w łeb.
zacznijmy od tego ze wielkości w cm nie istnieją w maszynach, to nie budownictwo, istnieją natomiast mm, potem dziesiatki i setki tychże
skąd program wie gdzie jest aktualnie w "teorii" pozycja maszyny? bo silniczki czy to krokowe czy serwa zliczaja impulsy wysłane przez kompa za pomocą tegoz programu sterujacego. Gwoli wyjaśnień linux cnc i mach 3 pracują również w przemysłowych maszynach, to ze sie nadają do amatorskich maszyn, nie znaczy ze tylko do tego sie nadaja, równie dobre twierdzenie że wsadził sobie do traktorka silnik z mercedesa, bo nadaje sie do amatorskich rozwiązań.
poza tym full wypas maszyna z polem roboczym A4 moze i przekraczac koszt 200 tys a nie kilkunastu - kilkanascie to raczej prosta, przecietna maszyna, za kilka tys to macie cnc z niczego i do niczego (czego ich tam na tym siodmym roku uczą hehe).
sterowanka - modułowe lub kompaktowe - modułowe to wiadomo komplet sterowników dla kazdego silnika z osobna - indexer, zasilacz, trafo, w kompaktowym wszystko w kupie, tylko ze jak sie jeden sterownik spali to cała płytka do wymiany, no i osiagi mizerne - kwestia prądu max.
jesli chodzi o maszynki - najpierw mamy ukłąd mechaniczny, potem elektronike z silnikami a na koncu bajery, nigdy w odwrotnej kolejności. Przy czym konstruując maszynkę, należy wziąć pod uwagę jakie będą bajery - osłonki mieszkowe,m antychlapaczowe, chłodzenie, podpora, obudowa, magazyn narzędzi jesli wrzecionko z automatem itp.
Jednak bez dobrego ukłądu mechanicznego cała nawet najlepsza elektronika z markowymi rozwiązaniami typu siemens czy mitsubischi bierze w łeb.