Rozwianie kilku niejasności na temat frezarki CNC
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
przecież ja spokojnie i bez nerwów, nie wiem kto se ubzdurał ze ja nerwowy jakiś ...
nie wiem, co on tam technikum biologii molekularnej konczył (o ile takie istnieje) - przeciez oczywistym jest ze jak chce przepchac samochód to musi miec on koła a ja musze uzyc siły, wiec jakakolwiek masa połozona na prowadnicach musi miec napęd i tyczy sie to wszystkich osi w maszynce jaka by ona nie była, czy to do nauki czy do obrabiania jachtów czy tam silników do statków transoceanicznych tudzieś spadajacych tutek lub usterkowych dremdeadwerów. jedyny szkopuł tkwi w skali przedsięwzięcia, więc zadając sobie podstawowe kryteria zaczynam od pytania
- co będę obrabiał
potem
- jakie duże
na koncu zaś
- ile mam kasy
a potem kombinacje - iśc na kompromis czy dozarabiać troche kasy
dosłownie kilka lat temu na tym forum budowano maszynki z drewna ze szpilkami budowlanymi i na prowadnicach szufladowych - koszt znikomy co prawda, ale obecnie niewiele wiecej kosztują prowadnice wałkowe z lozyskami liniowymi w obudowie alu, więc nic nie stoi na przeszkodzie zeby poobczajać sobie troche forum, troche yt i wyciagnąc wnioski a pote,m wyskoczyc z watkiem w stylu " moja pierwsza frezarka do ..." oczywsiscie trzeba liczyc sięz pomagierami i poradami typu przesun tu, dorób to, a tam wywal bo cos tam ... jednak bez działania takim trajkotaniem niczego kolega nie osiagnie, trzeba zacząć, uzbroic się w cierpliwość, potem juz pójdzie.
nie wiem, co on tam technikum biologii molekularnej konczył (o ile takie istnieje) - przeciez oczywistym jest ze jak chce przepchac samochód to musi miec on koła a ja musze uzyc siły, wiec jakakolwiek masa połozona na prowadnicach musi miec napęd i tyczy sie to wszystkich osi w maszynce jaka by ona nie była, czy to do nauki czy do obrabiania jachtów czy tam silników do statków transoceanicznych tudzieś spadajacych tutek lub usterkowych dremdeadwerów. jedyny szkopuł tkwi w skali przedsięwzięcia, więc zadając sobie podstawowe kryteria zaczynam od pytania
- co będę obrabiał
potem
- jakie duże
na koncu zaś
- ile mam kasy
a potem kombinacje - iśc na kompromis czy dozarabiać troche kasy
dosłownie kilka lat temu na tym forum budowano maszynki z drewna ze szpilkami budowlanymi i na prowadnicach szufladowych - koszt znikomy co prawda, ale obecnie niewiele wiecej kosztują prowadnice wałkowe z lozyskami liniowymi w obudowie alu, więc nic nie stoi na przeszkodzie zeby poobczajać sobie troche forum, troche yt i wyciagnąc wnioski a pote,m wyskoczyc z watkiem w stylu " moja pierwsza frezarka do ..." oczywsiscie trzeba liczyc sięz pomagierami i poradami typu przesun tu, dorób to, a tam wywal bo cos tam ... jednak bez działania takim trajkotaniem niczego kolega nie osiagnie, trzeba zacząć, uzbroic się w cierpliwość, potem juz pójdzie.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Wcale w podstawówce tego nie uczą. Uczą wymiarowania we wszystkim czyli milimetry, centymetry, metry i kilometry a nawet calach. Ważne, że wszyscy zrozumieli. Napisz coś konstruktywnego.Krako pisze:kubus838, To że wymiaruje się w milimetrach uczą w podstawówce
Toż to nie hameryka gdzie prędkość podaje się w koniach na sągi drewna.
robert
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 lut 2015, 22:41
- Lokalizacja: Poznań
Eeeej ! 
Nie chodziło mi wcale w tym temacie, żeby od początku uzyskać odpowiedzi co i jak zrobić ... poprzeglądałem po prostu kilka projektów i mimo tego nie rozwiało to kilku moich wątpliwości, o których wspomniałem w tym wątku. Teraz już wiem w jaki sposób konfiguruje się urządzenie .. rozumiem jak ustawia się położenie początkowe na osi Z, a co do osi X i Y poszukam sobie, spokojnie !
Miałem jeszcze zapytać o jedną rzecz : jeśli wrzeciono jest w skrajnym położeniu np. na osi X, a w kodzie jest zaprogramowane, aby jeszcze obrabiać kilka ( uwaga: mm ) dalej, to maszyna się po prostu zatnie tak ? Czy też na początku podczas konfiguracji podaje się np. długość śruby i program sobie ustawia jakiś zapas, żeby wywalić error podczas podania mu zbyt dużego modelu ?
Pytałem również o sterowanie ... nie chciałem uzyskać informacji jak to zrobić, tylko czy jest wykonalne napisać samemu program sterujący. Bardziej mi zależy na samym zebraniu doświadczenia niż efekcie końcowym. Po prostu jak coś robię to wolę sam kontrolować wszystko, a zaprogramowanie tego po mojemu wydaje się strasznie ciekawym zadaniem.
Co do milimetrów - tak, jestem po rysunku technicznym i wiem, że wymiaruje się w milimetrach, ale chyba nie muszę za każdym razem w życiu posługiwać się tą jednostką. Tu chodziło mi o poglądowe wyrażenie myśli. Jak się na jazdach pytam o długość ciężarówki to nie oczekuję odpowiedzi, że ma 8194 mm - bez spiny !
( również wiem, że dziura to nie dziura, tylko otwór - na przyszłość ).
Cele frezarki hmm .. wstępnie do obróbki jakiś tworzyw sztucznych, aluminium też by było dodatkowym atutem - chodzi mi o to, aby mieć taką mini maszynkę do obrabiania mniejszych elementów przydatnych przy konstrukcji robotów.
Powiedzmy, że element na kartce a5 powinien spokojnie się zmieścić.
Reasumując rozwiewam wątpliwości niektórych i oznajmiam, że poza tym temat również zbieram informacje, w sumie to głównie poza tym tematem.
Mam dostęp do biblioteki Polibudy, więc jeśli ktoś mógłby polecić przydatną literaturę to super.
Pozdrawiam

Nie chodziło mi wcale w tym temacie, żeby od początku uzyskać odpowiedzi co i jak zrobić ... poprzeglądałem po prostu kilka projektów i mimo tego nie rozwiało to kilku moich wątpliwości, o których wspomniałem w tym wątku. Teraz już wiem w jaki sposób konfiguruje się urządzenie .. rozumiem jak ustawia się położenie początkowe na osi Z, a co do osi X i Y poszukam sobie, spokojnie !
Miałem jeszcze zapytać o jedną rzecz : jeśli wrzeciono jest w skrajnym położeniu np. na osi X, a w kodzie jest zaprogramowane, aby jeszcze obrabiać kilka ( uwaga: mm ) dalej, to maszyna się po prostu zatnie tak ? Czy też na początku podczas konfiguracji podaje się np. długość śruby i program sobie ustawia jakiś zapas, żeby wywalić error podczas podania mu zbyt dużego modelu ?
Pytałem również o sterowanie ... nie chciałem uzyskać informacji jak to zrobić, tylko czy jest wykonalne napisać samemu program sterujący. Bardziej mi zależy na samym zebraniu doświadczenia niż efekcie końcowym. Po prostu jak coś robię to wolę sam kontrolować wszystko, a zaprogramowanie tego po mojemu wydaje się strasznie ciekawym zadaniem.
Co do milimetrów - tak, jestem po rysunku technicznym i wiem, że wymiaruje się w milimetrach, ale chyba nie muszę za każdym razem w życiu posługiwać się tą jednostką. Tu chodziło mi o poglądowe wyrażenie myśli. Jak się na jazdach pytam o długość ciężarówki to nie oczekuję odpowiedzi, że ma 8194 mm - bez spiny !

Cele frezarki hmm .. wstępnie do obróbki jakiś tworzyw sztucznych, aluminium też by było dodatkowym atutem - chodzi mi o to, aby mieć taką mini maszynkę do obrabiania mniejszych elementów przydatnych przy konstrukcji robotów.
Powiedzmy, że element na kartce a5 powinien spokojnie się zmieścić.
Reasumując rozwiewam wątpliwości niektórych i oznajmiam, że poza tym temat również zbieram informacje, w sumie to głównie poza tym tematem.
Mam dostęp do biblioteki Polibudy, więc jeśli ktoś mógłby polecić przydatną literaturę to super.
Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
jak juz to maszyna wjedzie na krancowke limit a dopiero potem zaliczy kolizję jesli krancowka nie zadziała - czyli straci wymiar pprzy krokowcu lub się wyłączy przy serwach.
jesli chodzi o milimetry - jaka by to wielka obrabiarka nie była, zawsze podaję pole robocze i jej gabaryty w milimetrach - to jest branza maszynowa i tyle, bo jak napiszesz na przykład zamowienie np o formatkę aluminium i napiszesz 100x100 to ci każą zapłacić tam pare zł i bedziesz zdziwiony ze tylko tyle to kosztowało a potem przyjdzie paczuszka i będziesz dymił
jesli chodzi o milimetry - jaka by to wielka obrabiarka nie była, zawsze podaję pole robocze i jej gabaryty w milimetrach - to jest branza maszynowa i tyle, bo jak napiszesz na przykład zamowienie np o formatkę aluminium i napiszesz 100x100 to ci każą zapłacić tam pare zł i bedziesz zdziwiony ze tylko tyle to kosztowało a potem przyjdzie paczuszka i będziesz dymił
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 826
- Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
- Lokalizacja: Kraków
kubus838, Mnie uczyli na lekcjach techniki wymiarowanie w milimetrach, nawet pamiętam dokładnie bo był wtedy student-stażysta i zaczął gadać o CM a pani nauczyciel strasznie impulsywnie zareagowała że jak tak można, rysunek techniczny tylko w mm.
Ja i moje maszyniątka https://www.facebook.com/KKMachines
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
no przecież dostał odpowiedz co sie dzieje z maszyną jesli wyjedzie poza pole robocze, nie czepiłem sie tych mm jak rzep psiego ogona, jedynie uczuliłem.
u mnie na polibudzie pan prof stawiał pałe za wyrażenie śruba kulowa, mówi sie toczna, oraz ruch obrotowy lub postępowy.
no ale przyzwyczailismy się do amerykanizmów a tagi w wyszukiwarkach załapaly no i trzeba z tym żyć.
u mnie na polibudzie pan prof stawiał pałe za wyrażenie śruba kulowa, mówi sie toczna, oraz ruch obrotowy lub postępowy.
no ale przyzwyczailismy się do amerykanizmów a tagi w wyszukiwarkach załapaly no i trzeba z tym żyć.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
To widać, że nie czytasz tego co Ci piszemy.skax pisze:Teraz już wiem w jaki sposób konfiguruje się urządzenie .. rozumiem jak ustawia się położenie początkowe na osi Z, a co do osi X i Y poszukam sobie, spokojnie
Tak dokładnie maszyna się zatrzyma ponieważ uruchomi wyłącznik krańcowy czyli swego rodzaju zabezpieczenie przed kolizją.skax pisze:Mam jeszcze zapytać o jedną rzecz : jeśli wrzeciono jest w skrajnym położeniu np. na osi X, a w kodzie jest zaprogramowane, aby jeszcze obrabiać kilka ( uwaga: mm ) dalej, to maszyna się po prostu zatnie tak ?
Na początku podaje się wynik z obliczenia w którego skład wchodzi rozmiar gwintu, ustawienie silników(ilość kroków) co daje ustawienie posuwów w kazdej osi i wpisuje się w program sterujący obrabiarką. Wzór jak to obliczyć znajdziesz gdzieś na forum bo jest na bank. Tutaj zabiezpieczeniem są krańcówki jeżeli obróbka "wyjeżdża" po za obszar roboczy wtedy krańcówka zatrzymuje obrabiarke. Jeżeli przygotowujesz obróbke to musisz znać pole robocze na które przygotowujesz obróbke. A error to Ci się dopiero zrobi jak wrzeciono wjedzie w elementy konstrukcyjne maszyny.skax pisze:Czy też na początku podczas konfiguracji podaje się np. długość śruby i program sobie ustawia jakiś zapas, żeby wywalić error podczas podania mu zbyt dużego modelu ?
Rozumiem, że chodzi Ci o program sterujący obrabiarką. Już Ci pisałem. Jeżeli masz wiedze to napiszesz. Aby stworzyć taki program nierzadko pracuje nad nim kilkudziesięciu ludzi przez długi czas.skax pisze:Pytałem również o sterowanie ... nie chciałem uzyskać informacji jak to zrobić, tylko czy jest wykonalne napisać samemu program sterujący.
Nie spinaj się to była żartobliwa dyskusja nic nie wnosząca do tematu. A dziura to nic otoczone materiałem - to też jest żart.skax pisze:Co do milimetrów - tak, jestem po rysunku technicznym i wiem, że wymiaruje się w milimetrach, ale chyba nie muszę za każdym razem w życiu posługiwać się tą jednostką. Tu chodziło mi o poglądowe wyrażenie myśli. Jak się na jazdach pytam o długość ciężarówki to nie oczekuję odpowiedzi, że ma 8194 mm - bez spiny !( również wiem, że dziura to nie dziura, tylko otwór - na przyszłość ).
A co za tym idzie musi być to maszyna zbudowanna na zasadach takich jak przeczytałeś i przeczytasz tu na forum. Czyli konstrukcja musi być sztywna i stabilna bo inaczej to d..pa z tego wyjdzie a jeszcze sobie krzywde zrobisz.skax pisze:Cele frezarki hmm .. wstępnie do obróbki jakiś tworzyw sztucznych, aluminium też by było dodatkowym atutem - chodzi mi o to, aby mieć taką mini maszynkę do obrabiania mniejszych elementów przydatnych przy konstrukcji robotów.
Powiedzmy, że element na kartce a5 powinien spokojnie się zmieścić.
To jeszcze niech Ci ta biblioteka powie jak powinieś wytoczyć/przygotować gniazda pod łożyska oraz nakrętki pociągowe dla danego materiału.skax pisze:Mam dostęp do biblioteki Polibudy, więc jeśli ktoś mógłby polecić przydatną literaturę to super.
Tu na forum wypowiadają się ludzie z wiedzą i praktyką i tak naprawde dzięki nim wielu z nas złożyło i użytkuje wlasne maszyny. A musze Ci powiedzieć, że wielu z nich w ten sposób zarabia na życie od wielu wielu lat. A my tylko przekazujemy wiedze którą dostaliśmy od nich. A dowodem tego jest to, że to co wyfrezujemy to jest zgodne z wymiarami projektu. I z tego wszyscy są najbardziej zadowoleni. Jedyna przydatną literaturą to jest to forum z bonusem, że tu możesz jeszcze zadawać pytanie.
robert