a nie przypadkiem w trzpieniu frezarskim z rowkiem poprzecznym i zabierakami (kamyki) o okreslonej średnicy pasowania otworu głowicy nasadzanej na trzpien i przykręcanej od spodu ?Slon pisze:Wiec głowica frezerska jest to narzędzie zamocowane na ogól właśnie w stożek Morse'a
trzpien może byc w tulei wrzeciona na morsie albo na iso 40, 50 itp, niekoniecznie pionowo, frezarki poziome mają poziomy trzpien z zamontowanym na niej narzedziem.
sandvik to mozliwie najdroższe rozwiązanie, oprawka noża to jedno - odpowiada za ogólny charakter obróbki tak jak przy nożach z szybkotnącej, a płytki zwykle odpowiadają za parametry obróbki, rodzaj materiału obrabianego, sposób łamania wióra itp itd.
w małej tokarce stołowej wystarczą noże do toczenia wzdłuznego proste odsadzone prawe np NZBa lub zdzieraki NNZc do otworów wytaczaki do przelotowych lub nieprzelotowych, przecinaki o grubości powyzej 1 mm raczej nie dadza rady.
kazda operacja wymaga zastanowienia się jak ją wykonać i jakim nożem, poradnik tokarza
