jak masz jedną średnicę na iles tam cykli pocięcia rury na kawałki to nie ma problemu, G kod zazwyczaj ładuje sie do notatnika w format txt i stamtąd do macha, na przyklad jak mamy 10 identycznych cykli do zrobienia z przeusnięciem np co 200mm to wystarczy w notatniku to uwzglednić np pierwszy cykl cięcia, potem wyłączenie palnika, przesunięcie o wartośc 200, powtórzenie cyklu poprzez ctrl c i ctrl v poprzedniego g kodu znowu cięcie, znowu przesuniecie, znowu ciecie itd az sie rura skonczy, sam G kod moze miec iles tam cykli wrzuconych w jeden zabieg z kilkoma włączeniami i wyłączeniami palnika

a pod machem nie pojdzie ? w zasadzie powierzchnia obrotowa jest powierzchnią płaska tylko ze obrotową, no to w machu konfigurujemy ją jako A a wzdłuzna palnika jako X i w zasadzie mamy tylko dwie osie sterowane bo wiecej nie potrzeba, pomocnicza oś wysokości jako dojazd do żądanej średnicy - oś Z,
albo jeszcze inaczej - os obrotową przypisać osi Y, tylko trzeba zmierzyć obwód rury i przypisac wartość kroków na danym odcinku powiedzmy ile kroków na 10mm, niewygoda polega na tym ze do kazdego obwodu będzie inna wartośc kroku do ustawienia, ale albo prostota albo poszukiwania