mam do niej 20 minut

, ogolnie jest to zachodnie zbocze góry św anny, kiedyś przed wojną jakaś baronowa miała tam swoje prywatne startowisko szybowcowe, podczas wojny tam gdzie mam hangar było lotnisko luftwaffe, a teraz na gorce rosnie trawka i ani jednej zywej duszy z materacem