Napęd stołu jest na pasach zębatych HTD, a zetka na śrubie tocznej, wszystko na krokowcach, ale tu przewazyło kryterium cenowe odnośnie napędów.
Reszta żelastwa to prowadnice wałkowe podparte i całośc z profili plus blachy z wpustami ciete laserem.

Ja akurat coś podobnego zdaję na dniach, co prawda za małą kasę, no ale działa. Zwykle przy ofertach klient wybiera kryterium cenowe, rzadko kiedy chce mieć full jakośc częsci, liczy sie cena i basta. I w tak zapodanym budzecie ( wyciagnietym od klienta - ile tak naprawdę może wyłożyć) trzeba coś wyczarować. No to ostatnio wyczarowałem takie cuś:
https://youtu.be/IQdBnxrBtyw

Też potwierdzam że to ładne tylko z daleka. Nie tylko widziałem i słyszałem, ale przerabiałem kilka chinskich maszyn, jaka by to losowa firma nie była, jakość ta sama. Nogi podstawy prawie z papieru, sama podstawa przeważnie z żeliwa, bramka z odlewu alu, a reszta jakies napędy najczęsciej na listwach zebatych ewolwentowych prostych, dużo szpachli i naklejek. Co by to nie było i jakie duże by to nie było.