W każdym razie mój pomysł opierał się na koncepcji iż lepiej mieć na czym się zbazować, a gotowa frezarka ma już geometrię zrobioną, więc duży problem (jak dla mnie) planowania etc odpadł by w przedbiegu. Poza tym żeliwo nie ma takiej tendencji do wpadania w drgania jak stal.
[ Dodano: 2011-09-15, 10:32 ]
Niestety finanse na razie nie pozwalają na zakup frezarki jako bazy do CNC

Spróbuję jednak coś wydziergać z odpadków , ponieważ chęć poznawcza jest za duża abym zostawił projekt własnego CNC. Stwierdziłem, że większość rzeczy mogę zrobić we własnym zakresie. Myślę, ze zbudowanie małej frezarki CNC tanim kosztem i o dokładność rzędu 0.1-0.2 mm jest możliwe mając już tokarkę i frezarkę.
50cm wałka ø =18mm już mam więc mam już dwie prowadnice po 25cm każda czyli jakieś 20cm użytkowych już na oś Y będzie. Mam więc około 10cm pola roboczego w jednej osi. Jako, że stól ma być krzyżowy więc drugi zakres ma być około 30cm. Oś Z ma docelowo mieć maks 10cm czyli wychodzi 300x100x100.
Zauważyłem też, że profile aluminiowe budowlane są bardzo dokladnie zrobione. Kiedy położylem kawałek malego C-ownika na imadle i przejechałem czujnikiem to praktycznie stał w miejscu. Tak więc na podporę wałka może być.
Konstrukcja będzie aluminiowo-stalowa. Stelaż z profili stalowych, a bazy do osi i stół z alu. Spróbuje zrobić tuleje na wałki prowadzące z mosiądzu lub fosforobrązu na ciasne pasowanie i z rowkami na smarowanie.
Założenie jest proste - robić jak najtaniej i najlepiej jak się da w moich warunkach i jak wyjdzie to wyjdzie. Jeśli nie to trudno.
...aha... śruby jak na razie zwykłe M14 czyli o skoku 2mm. Dlaczego? Na razie taniej bedzie mi zrobić nakrętki na zwykły gwint, a w szczególności ze już mam gwintowniki (nówki narexu kupione za grosze na alledrogo)