Zależy co robimy i jakiej dokładności wymagamy. Ostatnio udało mi się ustawić rurkę bezszwowoą na 20cm od uchwytu na 0.05 bicia (mam standardowy chiński uchwyt). Przetaczając w kłach mieszczę się w 0.01. Niestety zauważyłem, że wpływ na zmianę wymiaru ma szybkość obróbki i co za tym idzie temperatura np. przetaczając w kłach wałek przykładowo o l = 20cm od uchwytu na jakiś 15cm mieszcze się w 0.01, a te ostatnie 5cm do kła obrotowego w koniku już leci mi na jakieś 0.05. Aby to wyrównać muszę kilka razy przejechać nożem stosując chłodziwo. Wtedy da się to wyrównać do reszty. Nie wiem czy dobrze myślę, ale wałek rozgrzewa się i na początku nóż zbiera nieco mniej (stąd większy wymiar przy koniku). Później temperatura się stabilizuje i już wałek trzyma wymiar. Oczywiście na jakość obróbki wpływa rodzaj noża, materiał, odpowiedni dobór prędkości wrzeciona i wiele innych czynników. Sam dopiero się uczę i ta nauka najlepiej idzie w praktyce. gdy popracujesz trochę to sam zobaczysz co i jak masz robić aby było dobrze. Zresztą czasami zbytnie przejmowanie się owymi setkami jest złudne. Czasami dokładność 0.05 jest wystarczająca. Gdy potrzebujesz takiej 0.01 lub lepiej to już na takiej tokarynce zabawa. Grunt to ustawić dobrze maszynę i wiedzieć gdzie ma bicie i ile, pokasować luzy, ustawić konik (i najlepiej już go nie ruszać

) oraz smarować łoże i nie jechać suportem i konikiem na sucho. Niestety łoża w tych tokarkach raczej hartowane nie są więc unikać rdzy, piachu i żeliwa, a jeśli już to czyścić maszynkę przed i po robocie.