No i chyba jestem przekonany do TUE 35. Na co jeszcze zwrócić uwagę oglądając TUE 35? Podstawy znam, ale jakie mogą się ujawnić typowe wady ukryte? Co jest w miarę prostą usterką do usunięcia?

Nie da się ukryć że właśnie TUE35 chodzi mi po głowie. Tylko jak to jest z rozstawem w kłach w tej tokarce (długość obrabianego przedmiotu)? Ona chyba występuje w różnych wersjach z różną długością łoża?

Witam kolegów. Od ponad pół roku chodzi mi po głowie kupno tokarki na potrzeby własne. I tu pojawia się problem bo na zakup mam do przeznaczenia MAX 4000 zł i ani grosza więcej. Od razu mówię że więcej nie będzie na nią kasy choć wiem że w tej kwocie nic cudnego nie kupię, ale jak już to zrobię to maszyna zostanie na wieki wieków u mnie. Toczyć będę głównie stali konstrukcyjnej. Przydała by się możliwość toczenia elementów o średnicy około 200mm. Długość minimum 500mm tylko ma się rozumieć nie przy takiej średnicy no i nacinanie gwintów. Waga nie stanowi większego problemu jak i wymiary maszyny. Początkowo chodziła mi po głowie Chinka coś alla BERNARDO HOBBY 500, ale chyba sobie odpuszczę. Za lekka, za słaba, ino i jak szybko się to rozleci? TSB 16 i 20 też myśle że zbyt małe to urządzenia. Co mi koledzy radzicie?