Dlatego zalewanie Kropelką się nie sprawdzi, prędzej Poxipol, bo schodzi jak skarpeta. Są też stopy topiące się w temperaturze poniżej 100 stopni (stop Wooda).DoctorX pisze:Zgadza się Panowie,problemem nie jest w tym jak przykleić tylko jak to bezboleśnie odkleić...
Tak sobie myślę, że kit się jednak raczej nie sprawdzi. Jest elastyczny, i po przekroczeniu pewnej siły przedmiot będzie w nim pływał. Przy obróbce ręcznej to nie przeszkadza, a maszyna sobie z tym nie poradzi, np. uderzy narzędziem w wystającą krawędź. W każdym razie musisz BARDZO uważać i obserwować co się dzieje. Ten gips jednak może być lepszy.DoctorX pisze:Zastosuję się do zaleceń kolegi "X" ,ale sprawdzę też moją opcję z gipsowaniem twardszym gipsem.
Ciekawostka: Pracowałem kiedyś w firmie, w której eksperymentowano z odlewaniem biżuterii od razu z kamieniami (kamienie wkładano w modele woskowe). Kolorowe szkiełka kruszyły się, a cyrkonie wytrzymywały zalewanie srebrem.
Ja co prawda nie obrabiam żadnych kamieni (pewnie ten dzień jednak nadejdzie), ale z mocowaniem różnych drobnych przedmiotów o dziwnych kształtach już się nieżle namordowałem, i w mojej branży wszyscy się z tym ciągle zmagają. Dlatego tyle o tym piszę. Do mocowania drobnych rzeczy stosuję lak, a przy obróbce ręcznej naciskam nieraz z siłą ładnych kilku kilogramów, i się trzyma. Ale np. przy próbie dłutowania każdy przedmiot odpada natychmiast. No i póżniej czyszczenie z laku jest uciążliwe. Ponieważ ostatnio robię głównie w miedzi, zacząłem mocować na cynę, i to jest to.
A jakich chcesz użyć narzędzi "skrawających"?