Znaleziono 13 wyników

autor: kubus838
29 mar 2016, 11:10
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

Ale mój manometr jest wpełni sprawny i ona rzeczywiście daje 15 atmosfer. Do malowania troche skręca to ciśnienie ale piaskuje pięknie.

robert
autor: kubus838
26 mar 2016, 11:46
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

Panowie wczoraj widziałem ciekawe urządzenie. Butla od samochodowej instalacji gazowej 120 litórw do tego sprężarka albo do ciągnika albo stara, do tego podłączony silnik z piły spalinowej już bez tych okładzin plastikowych. Całość "zainstalowana" w karkasie wyspawanym z katowników. Do tego kilka zębatek które człowiek robił sam. Odziwo te zębatki były zespołem sprzęgła. Najpierw koleś coś właczał potem wkładał korbe w gniazdo silnika i mocno kręcił aby odpalić silnik. Jak silnik się troche podgrzał to "wyłączał" napęd. Czyli wyłączał silnik zakręcał sprzęgło i znowu odpałał silnik. Po paru minutach zegar pokazywał 15 atmosfer. Ale najciekawszy był wyłącznik ciśnieniowy, który powodował nie rozłączenie napędu, nie wyłączenie silnika ale upuszczał powietrza ze zbiornika i co chwile było słychać syczenie. Wygłąd tego urządzenia pozozstawiał wiele życzenia. Jakby to wszystko odrdzewił i pomalował to kunstrukacja byłaby bardzo ciekawa. Wszytko dobrze a jak to maluje? O dziwo z czagoś co wygląda jak kupa złomu to efekt malowania był zadziwiająo ładny. Koleś przy nas pomalował w garażu górną obudowe ciągnika i to na biało - bo taki miał lakier. A potem zmienił pistolet i gniazdo na zbiorniku i zaczął piaskować błotniki zmielonymi skorupkami od orzechów w starej maszynce do miesa. Łupiny wręcz zrywały starą farbe i rdze. Po piaskowaniu blacha miał kolor szary i była gotowa do malowania.

Urządzenie to jak sam właściciel twierdzi zostało złożone ze złomu i rzeczy odpadowych ale działało i to bardzo dobrze. Najciekawsze to, że do zbiornika paliwa w postaci zwykłej bańki plastikowej były podłączone nie jeden a dwa przewody. Końcówka jednego leżała na dnie a drugiego wklejona była w korek i podczas pracy silnika leciało paliwo. Czyli był to jakiś "powrót" paliwa "naddatku" do zbiornika.

Zrobił ktoś coś takiego? Ja widziałem taki wynalazek pierwszy raz. Ale najważniejsze, że pracowało i to bardzo dobrze - aż sam byłem zdziwiony.

robert
autor: kubus838
24 mar 2016, 18:01
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

Z tym silnikiem od tico to dobry pomysł, warto się nad tym zastanowić - tym bardziej, że wiem gdzie takie cudo stoi walnięte w odbyt.

Jutro jadę do kolesia który silnik od starej piły spalinowej zamontował poprzez przełożenia zębate do swojej sprężarki. Oczywiście te zębatki są odkryte żeby mógł lepiej je smarować. A zamiast sznureczka do pociągania jest wejście na korbke. A co najciekawsze to ten zestaw jest robiony własnoręcznie do tego stopnia, ze nawet te zębatki ręcznie wycinał. Sama pompa jest ponoć z ciągnika, a zbiornik jest od od jakieś wytwornicy.


robert
autor: kubus838
24 mar 2016, 15:03
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

Tak masz racje. Mając agregat to tylko się martwie o paliwo które kupie na każdej stacji benzynowej i wlewam do zwykłego zbiornika po płynie do szyb.

Chciałem mieć butle bo myślałem, że będzie szybciej. A tu "zonk" najpierw trzeba znaleźć kogoś kto napełni mi butle, a nie zmusza do jazdy po te napelnione butle i przerywa robote a co za tym idzie przesuwa wypłate.

robert
autor: kubus838
24 mar 2016, 14:40
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

No właśnie w Warszawie jak dzwonie to nabijajć od ręki, a jak dojeżdżam to "coś tam" i dopiero jak zostawie to nabiją na drugi dzień. Tak mnie chcieli zrobić na nową butle tlenową. Zostawiłem nową a na drugi dzień dostałem starą na której już nie było legalizacji. Po "wojnie" znalazła się i moja. A co do nabijania to raczej myslałem o straży pożarnej bo oni mają ponoć kompresory bez olejowe - ponoć to się nazywa smarowane wodą - do nabijanie tlenu.

Mówisz o agregacie prądotwórczym?


robert
autor: kubus838
24 mar 2016, 14:23
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

Do spraya to ja się nawet dotknąć nie moge a już nie mówie o malowaniu. Z C02 już próbowałem i zostawały ślady na powierzchni właśnie w postaci takich "bombli". Lakier jest z utwardzaczem i dość szybko zaczyna wysychać. CO2 próbowałem przepuszczać przez butle od gazu samochodwego. Butla była wymyta w środku i włożone warstwy gąpki i takiego włókna z którego szyje sią worki (ale niu z juty)

Dlatego cały czas myśle - ale podkreślam tylko myśle - nad powietrzem w butli. I to by było dobre rozwiązanie. Tylko teraz chodzi o napełaniane tych butli - bo jak zdążyłem się dowiedzieć też jest wielki problem.


robert
autor: kubus838
24 mar 2016, 10:44
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

Tak tylko ja używam lakierów utwardzanych więc niestety sposób z odkrytym pojemnikiem gdzie zasysany jest płyn odpada. A tym zestawem mają być malowane niewielkie powierzchnie dlatego to jest zestaw przenośny. Z tego co się dowiedziałem to niestety propan odpada bo 'przepisy zabraniają używania gazów łatwopalnych" - taką dostałem odpowiedź.

robert
autor: kubus838
23 mar 2016, 14:20
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

InzSpawalnik pisze:Najlepszym sposobem na malowanie jest pompa do farby ( tzw malowanie bez powietrza ). Zaleta sa male straty w farbie oraz ( co najwazniejsze ) wydajnosc. 25 litrow farby w godzine.
A masz jakiś przykład takiego urządzenia - sprawdzonego urządzenia?

robert
autor: kubus838
23 mar 2016, 11:08
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

Pomysł jest bardzo dobry - już próbowałem. Zestaw od migomatu łącznie z podrzgewaniem, ale farba zaczeła się "gotować" na powierzchni malowanej. A z odwadniacza to aż leciała woda po pięciu minutach malowania. Z drugiej butli było nieco lepiej. Wody prawie nie było odwadniacz suchy farba się ładnie ułożyła. A obie butle dostarczone przez inne firmy i spawało się na nich bardzo dobrze. Pomysł dobry tylko skąd mam wiedzieć jak gaz kupuje? I to jest niestety złe w tym rozwiązaniu - bo tak to bez zastrzeżeń.

robert
autor: kubus838
19 mar 2016, 23:58
Forum: WARSZTAT
Temat: Podręczny zestaw do malowania natryskowego
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 2985

ARGUS pisze:Napompuje wpisz w Google
>gdzie nabić butle sprężonym powietrzem w .......<
w miejścu kropek wstw swoje lub najbliższe miesto
I przeczytaj co napisze google
Co do legalizacji
wpisz w gogle>> Legalizacja butli do spreężonego powietrza<<
zadaj sobie troszkę trudu i poszukaj a nie chcesz na tacy co gdzie jak i za ile.
Lenistwo totalne :mad:
Bez komentarza!!

robert

Wróć do „Podręczny zestaw do malowania natryskowego”