vector11 pisze:moim zdaniem to nawet 2 procki to perwersja...

Łatwo jest wsadzić jeden drogi procek który wszystko załatwi. Łatwo i przyjemnie. Ale czasami drogo....

Czasami , choć faktycznie to wygląda na nielogiczne i perwersyjne, można dać więcej procesorów. Będzie to opłacalne ekonomicznie, choć paskudne.

[ Dodano: 2010-05-05, 13:34 ]

to po co 3 procesory ?

Proponuję spróbować - diabeł tkwi w szczegółach których na pierwszy rzut oka nie widać

Stosując dwa mega88 można jeden zaprogramować w asm ( do sterowania modułem mocy) a w drugim algorytm w C. Z doświadczenia wydaje mi się że takie rozwiązanie byłoby conajmniej tak szybkie ( lub nawet szybsze) niż jeden ARM użyty do kontroli całości ( taktowany jest on 60 MHz). W zasadzie to nawet dałbym 3 mega88 ( ten trzeci do obróbki sygnałów z enkodera) - chociaż takie rozwiązanie to już drobna perwersja.

Lubię ARMy ( spędziłem kilka lat na ich programowaniu), ale ostanio jestem w fazie 'programowania rozproszonego' za pomocą małych, sprawnych klocuszków zamiast jednej kobyłki do wszystkiego.

Ja mam radochę robiąc coś takiego (w swoim wolnym czasie) i mogąc się tym podzielić. Planuję taki projekt - jak już uporam się ze swoim aktualnym dziełem- sterownikiem dla silnika krokowego

Tu prototyp prototypu( uruchomiony,ale słabo działający ze względu na problemy hw) oraz jego nowa wersja ( w trakcie składania)

wsad i pliki projektowe do obejrzenia pod
www.kartech.org/cnc/cnc.zip

W zasadzie po prostu przebuduję ten sterownik na sterwnik servo - zmodyfikuje w nim program a na zewnątrz dodam jeden procek do obsługi enkodera i sterownik PID ( mam parę innych prototypów w szufladzie). Generalnie dopiero jakby ruszyło to zrobiłbym docelową elektronikę