Tak sobie siedzę popijam drinka i szukając informacji poza forum stwierdzam że po nagwintowaniu całej ośki na M10 zostaje mi w najcieńszym miejscu 8.376 mm zysk prawie 4 dziesiątych mm raczej nie wpłynie w jakiś drastyczny sposób na wytrzymałość ośki
Tu rodzi się następne pytanie czy warto dodawać nakręcaną na całość tulejkę powiedzmy 15 czy 20 mm i na niej osadzić koło pasowe

Dodam, że wymiar 10 mm musi być i nie da się tego zmienić aluminium pocięte na bloki.
Pod mikołaja dostaje elementy za nie duże pieniądze , więc łożyska muszą być takie jakie są ...
Pozdrawiam