
ZWCADem bawiłem się chyba z 3 lata temu, w pracy miałem wtedy AC2004LT, ZW był klonem AC w dobrym tego słowa znaczeniu, ale wtedy brakowało mu kilku ważnych możliwości pierwowzoru. No i odświeżanie w obrębie rysunku (przy przesuwaniu rysunku, nawet przy przeciąganiu zaznaczenia kursorem) było wolne, wręcz odrzucające.
Chyba jeszcze na maila dostaję jakiś ZWCadowy spamik (jak i z Alibre)
Widzę że ZW już jest "up to date"

Oby nie miał "szybkich cech", oby miał prostszy ekran definiowania warstw (tak, ten w AC jest zły i powinien być uproszczony). Oby obsługiwał bieżące wersje formatów, oby do użytku niekomercyjnego był darmowy

Poza tym jestem na tak.