Rozumiem. Tyle tylko że piła będzie używana sporadycznie, dlatego nawet nie chcę z chłodzeniem żeby nie śmierdziało. Ot, po prostu, jestem już leniwy i leciwy aby ciąć ręcznie i chcę zachować pozory przyzwoitości przy kupnie, a różnica między 2 0000 a 6 000 jest istotna.

A czy ktoś porównywał piły Holzmann i Cormak. Wiem że to to samo, ale diabeł tkwi w szczegółach.

A czy one wszystkie mają taka gównianą regulację prędkości przesuwu taśmy za pomocą zmiany przełożenia paska?

Myślę kupić https://www.cormak.pl/przecinarka-tasmo ... rodukt-964
i zastanawiam się czy cięcie pełnego wałka fi 100 nie będzie trwało wieki.

A jak sobie radzi z wałkami np. 100 mm?