Dzięuję za wszystkie cenne uwagi. Statków i innych cięzkich konstrukcji spawał nie będę czasami tylko kształtowniki o grubości ścianki do 4 mm i elektrodz 3.25 mi wystarczy. Częściej bedę używał elektrod do napawania. Tak najbardziej zależy mi na precyzyjnym spawaniu palnikiem tig małych elementów w osłonie mieszanki a więc CO też odpada. Pytam doświadczonych kolegów bo nigdy nie miałem okazji spawać stali tigiem chociaż przez rok spawałem tigiem blachy aluminiowe 1,5 mm i całkiem dobry w tym byłem ale zmieniłem pracę. Skoro opanowałem spawanie aluminium to myślę że ze stalą też sobie poradzę bo to znacznie łatwiejsze ale sprzęt znacznie gorszy będę miał do dyspozycji.

Zgodzę się z tym że w Twoja spawarka jest lepiej zrobiona bo to znacznie wyższa półka ale nie jestem do końca przekonany do tanich inwertorów GYS bo to również "żółtek" niskobudżetowy i np. GYS 133 ma tylko rok gwarancji a wymieniona powyżej ma 2 lata gwarancji + palnik tig. W zasadzie przez dwa lata miałbym spokój tylko zastanawia mnie jak się tym spawa. Może ktoś już tym spawał, czekam na nietylko pozytywne spostrzeżenia.

Muszę sobie kupić w miarę uniwersalną spawarkę do sporadycznego spawania i wybór padł na coś takiego http://www.allegro.pl/item224273946_dek ... cena_.html
Zwracam się z prośbą o opinię tych którzy mieli kontakt z takimi inwerterami.
Wiem, że to w zasadzie zabawka ale bardziej profesjonalna kosztuje znacznie więcej i nie jestem skłonny dołożyć 2 tysiaków.