Faktem jest że łożyskowanie jest technologicznie opanowane co wcale nie znaczy że nie występują żadne problemy. Faktem jest że montaż łożysk ma bardzo duże znaczenie ale w opisanym wyżej przypadku ewidentną przyczyną grzania się łożysk jest nieodpowiedni typ zastosowanego łożyska. Przykład z odkurzaczem w konfrontacji z wrzecionem jest nietrafiony ze względu na średnice zastosowanych łożysk. Zasadą jest o czym wszyscy wiedzą -większa średnica to mniejsze obroty. W opisanych łożyskach koszyki są metalowe co w bardzo dużym stopniu ogranicza osiąganie wysokich obrotów co pokazuje że kupowanie łożysk bez sprawdzenia parametrów w katalogu może być nietrafione.

Łożyska typu ZZ są z reguły tańsze niż RS.

W zastosowaniach wysokoobrotowych lepiej wywalić wszystkie uszczelki jeśli nie są to łożyska strikte wysokoobrotowe uszczelnione. Każde uszczelnienie stykowe generuje temperaturę więc wywal wszyskie takie uszczelnienia bo graniczna temperatura dla smaru to 130 stopni a potem to już zwykły smalec. Aha jeszcze jedna sprawa-łożyska napełniać smarem do max 60% pojemności łożyska , większa ilość smaru to również przyczyna grzania się łożyska.

[ Dodano: 2006-05-01, 19:06 ]

termit_tm pisze:grrrrr a ja mówiłem babie w sklepie że chce z blaszką a ta mi mówi że gumka lepiej uszczelnia ..........


Ciekawe co ta babka miała na myśli?
Mam przed sobą katalog łożysk FAG i tak dla przykładu
6003 2RSR (to są te które Ty masz) 14 000 obr
6003 2ZR (z blaszkami) 22 000 obr
łożyska które Ci polecałem 6003 ZTB to 26 000 obr
jak zastosujesz pożądny smar to 28 000 jest w Twoim zasięgu.
Wbrew pozorom to chińskie badziewie ma całkiem niezłe silniki i pracując z 80% max obrotów to trudno je zabić problemem są właśnie zastosowane łożyska, a Kresa jak się żyłuje na maxa to też szlag trafi.

Wszystkie wysokoobrotowe łożyska jeśli już mają uszczelnienia to bezstykowe tzn uszczelka nie ma kontaktu z pierścieniem wewnętrznym lub uszczelnienie z blaszki.
Małe łozyska przenoszą znacznie większe obroty więc nie ma tego problemu.
Aby zabezpieczyć łożysko przed kurzem należałoby na wałku poniżej nakrętki zastosować odrzutnik tzn pierścień o większej średnicy z minimalnym luzem w kontakcie z korpusem-jest to dość skuteczna ochrona przed syfem który się może dostać do łożyska

Dla tych obrotów to musiałoby być łożysko [glow=red]103SS[/glow] firmy Barden-cena kosmiczna ok 150EUR
Dobrym rozwiązaniem jest łożysko 6003 ZTB Iskra z Kielc
Na początek to wywal te gumowe uszczelniacze to przez te uszczelki się tak grzało, wymyj łożysko w benzynie i załaduj smarem do łożysk wysokoobrotowych i pokręć wrzeciono na 50% obrotów przez 30 min.
Do 20 000 obr powinno być OK.

Podaj numer łożyska to sprawdzę co da się z tym zrobić.
Ważne też są obroty wrzeciona.

Jeśli użyłeś łożyska uszczelnionego typowego dostępnego w handlu to nie dziw się że łożysko się gotowało. Trzeba zawsze w katalogu łożysk sprawdzić dopuszczalne obroty.
Wbrew pozorom w sklepach trudno kupić łożyska wysokoobrotowe.
Można ewentualnie zastosować łożyska w koszyku tekstolitowym produkowane przez Iskrę w Kielcach i zastosować smar do łożysk wysokoobrotowych.