Zgadza sie, ja formy pod silikon szkielkowalem - wychodzi ladna powierzchnie odlewu,
a roboty z wykonczeniem formy tyle co nic. Przynety slikonowe czy piankowe woblery
tez beda dobrze wygladac z takiej formy...

q

Aaaa a biora chociaz ryby?

To przy odrobinie umiejetnosci moja frezareczka by pewnie wystarczyla.

OCZYWISCIE frezarka za pol miliona zrobi Ci taka foremka tip-top
na blysk, ze wystarczy oplukac i sprzedac. Po tanszej frezarce nie
wykluczone ze trzeba bedzie wypolerowac recznie, czy szkielkowac...

q

Robert55 pisze:Sorry, doprecyzuję. Największe formy jakie przewiduje to 200 x 100 x 20 mm.
Nie podałem ceny bo będę organizował środki jak się dowiem ile za co. Liczę się z kwotą naście tyś. Kiedyś na All był gościu ze Sląska który robił takie małe frezarki, solidne ciężkie i krzyknął mi wówczas za wersję na kulach z LAN, 12 tyś.

Wiem, ze to scisla tanje / puufne ale gdybys pokazal CO TAK NAPRAWDE
bedziesz frezowal to ktos z doswiadczeniem pewnie by dodardzil jakiej maszynki
potrzebujesz...

Maszynka 200x100mm moze kosztowac 10tys uzywana ale i pol miliona nowa.

Niewielka frezarke <> 300x650mm bede za jakis miesiac sprzedawal,
kto wie moze by sie nadala, tyle ze tego sie nie oceni bez zobaczenia co robisz.

Sam kilka form do silikonu czy wlokna weglowego zaprojektowalem i wyfrezowalem,
ale zadnym producentem form nie jestem

q

W takiej kwocie sie nie zmiescisz raczej...

q