Arkusz materialu pod pache, jedziesz do "producenta" i testujesz pol
dnia wycinajac to co masz zamiar produkowac. Jak jest ok to maszyna
na pake i masz.
Jak testow sie nie da przeprowadzic z dowolnego powodu to skreslasz
dostawce z listy i tyle. Nie kazdy musi zarabiac.
A maszyn "na zamowienie" z definicji zamawiac nie nalezy.
To sa proste, powtarzalne maszyny - jak ktos nie ma gotowej na stanie
to znaczy ze partacz czekajacy na jelenia. Oczywiscie sa producenci
majacy tak duzo zamowien, ze trzeba poczekac, ale to latwo odroznic

q