bartuss1 pisze:najpierw na tę inwestycję trzeba miec kasę, jak sie ma garaz to poł biedy bo zawsze mozna sie doposażac, ale jednak potrzebna na to kasa, a co ma powiedzieć czlowiek zaczynający przygodę nie wiem, moze w piwnicy w bloku?...
Na tym sie akurat nie znam, ale moge ci napisac jak to sie robi w piwnicy
w kamienicy.
Kupujesz kilka kawalkow sklejki, prowadnice w Poltechu, paski zebate
na allegro, silniki etc w tym samym miejscu. Skrecasz maszynke,
podpinasz stary odkurzacz jako pompe prozniowa i odciag pylu,
wymyslasz produkt i produkujesz. Co wyprodukujesz to sprzedajesz.
Pracujesz intensywnie, wymyslasz nowe produkty - czesc sie sprzedaje
slabo albo wcale, ale na szczescie niektore sprzedaja sie bardzo dobrze
ciagnac calosc do przodu.
Za zarobione pieniadze kupujesz materialy na druga frezarke - tym razem
juz wieksza i wydajniejsza. Potem zaczynasz zarabiac wiecej wiec juz nie
budujesz kolejnej frezarki tylko kupujesz za gotowizne. Trzecia, czwarta
i zaczyna ci byc ciasno w piwnicy, wiec wynajmujesz lokal. Zatrudniasz
pierwszego pracownika, potem drugiego i kolejnych. I walczysz o swoje...
Zdradze ci tajemnice - pieniadze biora sie z pracy, pomyslu i przypadku
(troche szczescia trzeba miec). Nie z mieszania lyzeczka kawy.
q