rulez pisze:Witam wszystkich. Chciałbym na wstępie zaznaczyć, że jestem tu zupełnie nowy. Jestem także zupełnym laikiem jeśli chodzi o tematy związane z obróbką tworzyw sztucznych.
Stanąłem przed problemem pozyskania tokarki lub jakiejś innej maszyny, możliwie jak najtańszej, która umożliwi mi wykonywanie obręczy o średnicach powiedzmy od fi 50mm do fi500mm. Dodatkowo dodam, ze obręcze mają być z lekkiego spienionego PCV[komateksu] (takiego dającego się na upartego ciąć zwykłym nożem), także może to być bardzo lekka maszyna. Obrabiany materiał ma max. grubość 2 cm. Problem jest tylko w dużej rozpiętości średnic toczonego materiału. Precyzja nie jest ważna.
W związku z powyższym moje pytanie. Czy ktoś z Was mogłby mi doradzić w wyborze maszyny?
Dziś dołączę jeszcze zdjęcia produktów, które chcialbym uzyskiwać.
Pozdrawiam Wszystkich,
rulez
Po prostu frezarka ze stolem podcisnieniowym.
Naped moze byc spokojnie na paskach.
Wyciecie sztuki potrwa pewnie krocej niz minute,
moze nawet znacznie krocej (zaleznie od rozmiaru).
J.