Jak dla mnie to nie jest tyle wina 'mechaniczna' co oprogramowania. Ostatnio nie mam dostępu do obrabiarki i dopiero za kilka dni spróbuję jeszcze jakieś rzeczy przecwiczyć. W końcu skoro w jakiejś konfiguracji udało się wykryć pamięć, to możliwe że uda mi się wykryć o co dokładnie chodzi.

Po pierwsze to nie jest to kwestia odczytu programu tylko wykrycia pamięci zewnętrznej. Także tutaj nie chodzi o moje umiejętności w tej kwestii. Po drugie FNC, czy DNC. Nie wiem jak faktycznie jest ale ja uzywam trybu DNC to odczytania pliku w trybie MDI (dwukrotne klikniecie). Taki plik moge symulowac i wykonywac bez mozliwosci edycji. Nie jest on jakby puszczany z pamieci zew. chociaz niby tez jest taka mozliwosc.

1. Nie ma numeru błędu. Po prostu nie widzi pamięci.
2. Formatowanie to był mój pierwszy pomysł na ominięcie błędu. Formatowałem pod XP na FAT 32 i FAT (FAT 16 był stosowany do Windowsa 95)
3. To nie jest wina programu. Bo ten sam program raz udało się wgrać. Wszystko jest kwestią odczytu pena.
4. Tego nie wiem.

Pracując z MiniMill z tymi samymi pamięciami nie było tego kłopotu. Z ToroMilem wogóle jest dziwna sprawa. Śmieszne jest to że jak już znajdzie pamięć to wszystkie nazwy programów maja formatowane znaki z O00100.NC na o00100.nc i żeby z DNC je ruszyć trzeba wpisywać małe litery. Drugą kwestią jest to, że jak nie widzi pena to po jego włożeniu i tak można w jego miejsce skopiować jakiś program. Z tymże jak wyłoże pamięć to i tak cały czas widnieje on później jakby na pamięci w miejscu odczytywania pamięci mimo iż zdążyłem ja wyłączyć. Jakiś błąd jest niestety w systemie HAASa. Pytanie jak go ominąć. ?

Witam!

Chciałem na frezarce CNC Toro Mill (coś podobnego do tylko że masz magazynu narzędziowego) ruszyć programy z pendriva. Niestety jest jakiś błąd i często nie widzi pamięci. Gdy już ją znajdzie za którymś razem to ruszenie program w trybie DNC nie jest problemem.

Miał ktoś podobny problem ?