Na tlenie, wbrew pozorom nie jest szybciej, chociaż nie znam się na Amadach i tutaj może być inaczej.
Najszybciej jest na sprężonym powietrzu
W ogóle proponuję, abyś kupił jakąś dużą flaszkę (albo i dwie), wrócił do firmy, z której zgarnęliście laser i pogadał z którymś z operatorów. Na pewno wiedza o tym, na jakich parametrach najlepiej cięła ta maszyna, skąd wziąć do niej soczewki czy jaki powinien być olej do turbiny/pompy próżniowej zostanie uzupełniona w stopniu, który szybko zwróci Ci koszt tej flaszki. Inaczej zapewne pozostaje Ci odezwanie się do producenta (który za darmo pewne nie będzie skłonny współpracować) lub do niezależnego serwisu (jeżeli istnieje).
Poza tym w dokumentacji, którą powinieneś dostać z maszyną powinien znaleźć się katalog części zamiennych tudzież zbiór parametrów cięcia (jeżeli ta informacja nie jest zaszyta gdzieś w sterowaniu).
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „Kupuję używany laser CO2 2kW”
- 17 maja 2019, 20:48
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Kupuję używany laser CO2 2kW
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 5178
- 17 maja 2019, 13:30
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Kupuję używany laser CO2 2kW
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 5178
Re: Kupuję używany laser CO2 2kW
No demon prędkości to to nie jest.
- 10 maja 2019, 12:18
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Kupuję używany laser CO2 2kW
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 5178
Re: Kupuję używany laser CO2 2kW
Wiem doskonale, jakie są to koszty i co je generuje. Zaciekawił mnie tylko zwrot "zwłaszcza CO2" możesz to rozwinąć, podając konkretny przykład?mca64 pisze: ↑09 maja 2019, 08:04Koszt zakupu wycinarki laserowej dosyć sporo kosztuję. Części eksploatacyjne, gazy techniczne, prąd a zwłaszcza serwis trochę kosztuje. Aczkolwiek na firmie jest jeden laser, któremu nic nie dolega, drugi natomiast miał już trochę wizyt serwisu przez kilka lat (też nowy laser był zakupiony).
Kieruje mną czysta ludzka ciekawość. Ostatnio liczyliśmy sobie opłacalność polskiego fibera (nie Orzełka) i owszem, cienkie blachy pali szybciej, zużywa trochę mniej prądu niż CO2, ale sumaryczne koszty na przestrzeni kilku już lat biorąc pod uwagę zużycie azotu, awaryjność tej maszyny (i związane z tym postoje oraz koszt serwisu), a także przewidywalny w najbliższym czasie koszt remontu źródła IPG to wychodzi to baaardzo, bardzo blado w porównaniu do niebiesko-białego, starego CO2. Który dodatkowo dalej, po 15 latach po prostu pracuje (i który owszem też wzorem niezawodności nie był i czasem trzeba też było wezwać serwis. Ale w porównaniu do polskiego fibera to jest przepaść jakościowa. I przepaść w podejściu do klienta producenta tego lasera)
- 20 kwie 2019, 20:24
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Kupuję używany laser CO2 2kW
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 5178
Re: Kupuję używany laser CO2 2kW
"Cały czas", to 3 zmiany...albo czterobrygadówka...
Mnie też zaciekawiły te spore koszty utrzymania, "zwłaszcza CO2", możesz to rozwinąć ??
- 17 kwie 2019, 20:21
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Kupuję używany laser CO2 2kW
- Odpowiedzi: 64
- Odsłony: 5178
Re: Kupuję używany laser CO2 2kW
heh...
Wrykrys to dosyć toporne i proste oprogramowanie, nie ma większości przydatnych opcji, spotykanych w innych programach tego typu, ALE pytanie, czy te opcje będa Ci rzeczywiście potrzebne, ...Jeżeli masz własna produkcje prostych detali, to myślę, że wrykrys da radę, jeżeli chcesz kiedyś robić usługi, to w dłuższej perspektywie czasu wrykrys przyprawi Ci dużo siwych włosów i przede wszystkim stracisz (albo Twój pracownik straci) więcej czasu na programowaniu. Dodatkowo zapytaj o postprocesor do swojej maszyny, może się okazać że ten wrykrys go nie ma (wtedy też nie ma tematu)
Dodaj też koszt jakiegoś programu CAD do rysowania/obróbki rysunków (chociaż do końca tego roku jest jeszcze darmowa, legalna nawet do zastosowań komercyjnych alternatywa)
Linde to dobra marka.
Wrykrys to dosyć toporne i proste oprogramowanie, nie ma większości przydatnych opcji, spotykanych w innych programach tego typu, ALE pytanie, czy te opcje będa Ci rzeczywiście potrzebne, ...Jeżeli masz własna produkcje prostych detali, to myślę, że wrykrys da radę, jeżeli chcesz kiedyś robić usługi, to w dłuższej perspektywie czasu wrykrys przyprawi Ci dużo siwych włosów i przede wszystkim stracisz (albo Twój pracownik straci) więcej czasu na programowaniu. Dodatkowo zapytaj o postprocesor do swojej maszyny, może się okazać że ten wrykrys go nie ma (wtedy też nie ma tematu)
Dodaj też koszt jakiegoś programu CAD do rysowania/obróbki rysunków (chociaż do końca tego roku jest jeszcze darmowa, legalna nawet do zastosowań komercyjnych alternatywa)
Linde to dobra marka.