Materiały do demakijażu nie są najlepszym rozwiązaniem. Powinna być używana wyłącznie bawełna a w popularnych wacikach z "kilera" jest celuloza która niszczy powierzchnie soczewki jak słusznie zauważył wcześniej kolega cinematic2.
Soczewka uszkodzona lub zarysowana nie tylko zmienia - pogarsza jakość wiązki ale absorbuje więcej ciepła z wiązki laserowej co powoduje dalsze jej niszczenie.
Nie należy czyścić soczewki profilaktycznie bo można ją "zaczyścić na śmierć".
Soczewka sama w sobiue się nie zużywa ale na pewno ma swoją ograniczoną żywotność, wniosek z tego jest taki że soczewka nie jest wieczna i należy o nią dbać.
Przez dbanie o soczewkę rozumiem dobór odpowiednich parametrów wkłucia i cięcia, dbanie o czystość drogi prowadzenia wiązki, jak również dbanie o czystość dyszy i głowicy tnącej. Nie mniej ważna jest jakość materiału. Cięcie wszelkiego rodzaju platyków na maszynach do tego nie przystosowanych jest dla niej złe. Wszelkie operacje na soczewce należy przeprowadzać w możliwie czystych warunkach. I kiedy montujemy nową soczewkę lub zmieniamy głowicę należy wydmuchać ewentualne drobiny kurzu i pyły z wewnątrz głowicy (najlepiej filtrowanym azotem lub powietrzem).