Znaleziono 1 wynik

autor: RomanJ4
19 kwie 2017, 12:37
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: awaria frezarka BF20V
Odpowiedzi: 9
Odsłony: 1108

slawek1972 pisze:Co mi za mocno złapała uchwyt wiertarski. Na MK 2 a trzyma jak cholera. Zastanawiam się czy nie klepnąć gumowym młotkiem z góry.
Możesz puknąć, ale nie gumowym tylko miedzianym/sztucznym albo drewnianym w szpilkę(drawbar) to się chwyt od gniazda odklei. Ale dla ochrony gwintu przed zbiciem wystarczy też pokręcić szpilką w przeciwna stronę, (najlepszy jest do tego klucz nasadowy od śrub z kwadratowymi łbami od imaka tokarskiego). Ma ona kołnierz oporowy który zapiera się przy odkręcaniu i po pokonaniu oporu (czasem na tyle mocnego, że trzeba przez krótką rurkę) "odstrzeli" i wypchnie ona chwyt z gniazda.

A koledzy dobrze radzą, przy wyłączonym kablu z gniazdka sprawdź po kolei (by wiedzieć który gdzie nie trzymał) przykręcenie każdego kabla, najlepiej łapiąc i pociągając je pensetą lub smukłymi szczypczykami, bo w trakcie frezowania pod wpływem drgań może znowu stanąć i połamać frez lub uszkodzić detal.
Nie mówiąc o możliwości porażenia lub zwarcia...
Odkręć też i obejrzyj stan szczotek, bo czasem te chińskie lubią się wypalać w miejscu wejścia lineczki w węgiel przy udziale takiej temperatury, że iskrzą, nadpalają, i topią plastik gniazda (ja tak miałem, i z tego co wiem jeden z naszych kolegów również). Ponadto mocno przegrzana, utleniona miedziana linka szczotki źle przewodzi prąd i silnik dostaje po zwojach..

[ Dodano: 2017-04-19, 12:43 ]
Petroholic pisze:Tym sposobem byłoby jednego debila mniej co się nie słucha szefa :twisted:
"Elektryka prąd nie tyka, tylko czasem kozły fika"... :twisted:
A swoją drogą to idealna ilustracja zadziałania Prawa Murphy'ego... :mrgreen:

Wróć do „awaria frezarka BF20V”