Znaleziono 1 wynik

autor: RomanJ4
24 wrz 2015, 12:54
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Równoległość osi wrzeciona do osi łoza
Odpowiedzi: 3
Odsłony: 2542

eightbitter pisze:Trzeba w uchwyt włożyć precyzyjny wałek(np. wałek z siłownika hydraulicznego), do suportu przypiąć czujnik zegarowy i jechać suportem obserwując wskazania. Dokonać tego należy w płaszczyźnie pionowej i poziomej.
czyli tak,
Obrazek
ale niestety może pokazywać nieprawdę, bo szczęki uchwytu nie muszą idealnie utrzymywać wałka w osi wrzeciona. Będzie to widać po zataczaniu końcówką wałka kółek wokół osi obrotu, podobnie jak na rys. poniżej,
Obrazek Obrazek
W takim wypadku wynik takiego pomiaru będzie zafałszowany, zależny od aktualnego położenia uchwytu, jak go obrócimy o 120-180° wyniki będą diametralnie inne (notabene analizując pomiary w kilku takich punktach obrotu też można by znaleźć oś, ale to dużo trudniejsze i o pomyłkę nietrudno)

Jak ten potencjalny błąd ominąć można przeczytać w postach wyżej i np tu
https://www.cnc.info.pl/topics56/trzpie ... t67873.htm

Ale najłatwiejszym, choć może nie najbardziej jednoznacznym(z innych powodów), sprawdzianem jest przetoczenie ustawionym w osi nożem zamocowanego tylko w szczękach dość grubego (sztywność) i długiego wałka, oraz pomiar średnicy przy szczękach i przy wolnym końcu. Jeśli wychodzi stożek, to os obrotu wrzeciona nie jest równoległa do łoża. Z tego gdzie jest mniejsza możemy wywnioskować zbieżność czy rozbieżność osi łoża i wrzeciona.
Oczywiście łoże nie może być odcinkowo wytarte.
Przykładając do tego to co napisał kolega
pudi1985 pisze:jak toczę wałek to wychodzi stożek (długość wałka 45mm średnica 10mm, od czoła jest 10,15mm a na końcu 10,05)
Wynika z tego, że oś wrzeciona jest rozbieżna z osią łoża w kierunku do operatora - na wolnym końcu wałka mniejszy wymiar.
Aby temu zaradzić nie ingerując za mocno w konstrukcję (skrobanie), należałoby wrzeciennik po zluzowaniu wszystkich śrub mocujących go do łoża "odepchnąć" w płaszczyźnie poziomej stroną bliższą uchwytowi od pryzmy łoża, podkładając między wrąb korpusu wrzeciennika a pryzmę podkładkę. Najlepiej np z cieniutkiej folii aluminiowej (odporna na oleje i chłodziwo). Następnie przykręcić z powrotem śruby (za pomocą klucza dynamometrycznego by było równo). Robimy analogicznie następne przetoczenie i pomiar, ewentualnie korygujemy, aż do skutku.
Zrobiłem tak u siebie z bardzo dobrym rezultatem.
Musimy tylko przy tej poprawce zwrócić uwagę na to czy wrzeciono nie podniosło nam się za bardzo w płaszczyźnie pionowej (dlatego przed i po regulacji robimy i porównujemy pomiary także w płaszczyźnie b) (rys. 13),
Obrazek
bo taka odchyłka też skutkowałaby "ciągnięciem" stożka w wyniku oddalania się (lub zbliżania w innej konfiguracji) wierzchołka noża do osi obrotu materiału (jak to wyjaśnia rysunek poniżej, tyle że nóż będzie na stałej wysokości, a unosiła się o wartość ∆h oś wałka)
Obrazek
pudi1985 pisze:Efekt jest taki że pokrętło od posuwu wzdłużnego kręci się ale co kilka obrotów z większym oporem (idzie jedną ręką kręcić jak ale ciężko)
To, że opór wzrasta cyklicznie co kilka obrotów korbą może świadczyć o skrzywieniu wałka wyjściowego (zdawczego, zazębiającego się z listwą zębatą na łożu). A co kilka obrotów dlatego, że jest przekładnia pośrednia między pokrętłem a wałkiem zdawczym
Obrazek (rys. poglądowy)

Wróć do „Równoległość osi wrzeciona do osi łoza”