lub tańszą przedłużkę z pasującym do konika chwytem i przetoczyć j/w, lub wykorzystać gotowy szlif (wtedy mamy 2w1, przedłużka dalej może być używana zgodnie ze swoim przeznaczeniem)..clipper7 pisze:lepiej kupić trzpień z odpowiednim stożkiem (np. do frezów piłkowych)
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Tokarka manualna, jak gwintowac”
- 25 lip 2015, 10:44
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Tokarka manualna, jak gwintowac
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 13586
- 23 lip 2015, 21:57
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Tokarka manualna, jak gwintowac
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 13586
na początek radziłbym koledze zacząć od tanich noży z lutowanymi płytkami (do nauki wystarczą z trzonkiem 11x10, 12x12) by nabrać wprawy w nacinaniu(w razie czego mała szkoda),Tomasz_Dobry pisze:jako ze nigdy w zyciu tego nie robilem, a pierwszy raz kiedys byc musi, prosze o porade w doborze noza i plytek jak i parametrow
http://allegro.pl/listing/listing.php?b ... int%C3%B3w
lub Pafany NNGc 16x10
http://darmet.co/toczenie/noe-tokarskie ... y-do-stali
a po nabyciu właściwych odruchów( wyjście noża ze zwoju, zmiana obrotów) dopiero przesiąść się na drogie składaki
http://artykulytechniczne.pl/produkty/p ... tow,2.html
Oczywiście, bo grupy skoków gwintów9właściwe danej średnicy gwintu) mają różne promienie dna wrębu gwintu Rmax aby za głęboko nie podcinać rdzenia śruby(i osłabiać go), więc płytka musi mieć dla danego skoku odpowiedni promień wierzchołka R, tabela poniżejTomasz_Dobry pisze:Domyślam się, że będę potrzebował kila rodzajów płytek przy takim zakresie gwintów
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 6267,d.bGQ
tu bardzo poręczny kalkulator wymiarów gwintów
http://www.obliczenia.icad.pl/gwinty/metryczne/
screen

Przydałoby się jeszcze zdjęcia samego wrzeciennika, skrzynki posuwów (chodzi o dźwigienki przełączające posuwy..), i gitary..Tomasz_Dobry pisze:porady jak właściwie wykonywać gwinty, będę wdzięczny za pomoc, Tutaj tabelka tokarki
Tabela
Z tej tabliczki w zasadzie najczęściej będzie kolega używał ustawień gwintów metrycznych(czerwone) i calowych(niebieskie)

do ustawianie skoków gwintów metrycznych jak widać, nie trzeba zmieniać kół gitary (40, 127, 60,), ustawia się wszystkie właściwymi dźwigienkami(czerwone)

Natomiast do ustawianie odpowiedniego skoku calowego (zw/') trzeba będzie oprócz ustawienia odpowiednich dźwigienek (czerwone), założyć jeszcze właściwe(wg tablicy) dolne czwarte koło zębate gitary(niebieskie)

Przy pozostałych skokach (modułowe -"Modular threads", i Diametral Pitch-"D.P.") postępujemy analogicznie.
Podobnie z ustawianiem posuwów wzdłużnych i poprzecznych "mm/obr" (część tabliczki nad skokami gwintów)
cdn..
Co do samego nacinania gwintu, to to co piszą koledzy, czyli wykonanie narzynką lub gwintownikiem stosuje się bardzo często do typowych skoków, i nie za dużych średnic gwintów (bo raczej ciężkie byłoby np gwintowanie narzynką M60


Natomiast do wykonania gwintów nietypowych skoków i średnic (np duża średnica-drobny skok, trapezowe, itd), gdzie raczej ciężko o narzynkę czy gwintownik, umiejętność nacinania jest już niezbędna. Zwłaszcza przy dorabianiu czy wykonywaniu nietypowych części.
Jak zacząć? Na sam początek nie za duży skok (np 1,0-1,5mm), najniższe obroty - by oswoić się z tym zabiegiem, zdążyć "wyjść z gwintu" i odsunąć nóż od materiału, a jednocześnie przerzucić obroty na lewe (bez rozłączania zamka śruby pociągowej. gwintowanie z zegarem do gwintów później) by nie połamać noża.
Polecałbym na pierwszy raz spróbować na jakimś zatoczonym wałku ze zrobionym specjalnie dużym wybiegiem dla noża z części gwintowanej.

praktycznie
[youtube][/youtube]
Dobra rada:
Dotykamy wierzchołkiem noża do powierzchni którą mamy gwintować (na obrotach, ale jeszcze bez załączania zamka śruby) i nastawiamy sobie bębenek skali pokrętła sań poprzecznych na "0", będzie nam łatwiej kontrolować głębokość kolejnego przybrania, oraz całościową głębokość wykonanej dotąd bruzdy gwintu (wysokość zarysu gwintu dla danego skoku - w tabelach)
Zawsze na pierwsze przejście noża w materiale przybieramy bardzo niewiele głębokości(0,1-0,2mm) by tylko zrobić tylko rysę zwojów gwintu, i koniecznie

Zaoszczędzi nam często to wiele nerwów, bo licho nie śpi

Jaką metodą nacinać, i ile przybierać kolejne przejścia wyczyta kolega w tym temacie,
https://www.cnc.info.pl/topics66/toczen ... t34331.htm
ja na początek proponuję metodę a z rysunku poniżej jako najprostszą .

Po nacięciu pierwszego przejścia (i sprawdzeniu skoku) smarujemy pole specjalnym olejem do gwintowania lub lnianym (wychodzi wtedy ładniejszy gwint, mniejsza tendencja do powstawania narostu na nożu, i chłodzenie ostrza).Nacinamy kolejnymi przybraniami (UWAGA! wiele tokarek ma bębenek wyskalowany w działkach elementarnych oznaczających o jaką średnicę zmniejszy się toczony walec przy przybraniu o jedną działkę, zaznaczone graficznie zazwyczaj tak →ll←mm/ø
ale na niektórych działka elementarna oznacza przesuw liniowy (promień).
O toczeniu z zegarem
https://www.cnc.info.pl/topics56/holzma ... 704,10.htm
https://www.cnc.info.pl/topics56/zegar- ... t65801.htm
I uwaga na koniec: NIE BAĆ SIĘ !
To nic takiego trudnego. Nawet jak połamiemy jeden, to bierzemy drugi i jedziemy dalej.
"Miarą mistrzów jest ilość połamanych noży."

Swoje "frycowe" zapłacił każdy z nas...
