I tu niestety muszę przyznać Ci rację. Niestety nie dlatego że mojemu adwersarzowi, niestety dlatego że to prawda.
Mnie się też buńczuczne a wiernopoddańcze (teraz z kolei Wielkiemu Bratu. Jaka różnica do poprzedniego?) wymachiwanie szabelką innym przed nosem nie podoba..

To ja wiem, ale zarówno pokolenie pierwszowojennych weteranów jak i cywili jeszcze żyło i, podobnie jak "Stahlhelm" (Stalowe Hełmy) zdawało się o okropnościach I WŚ nie pamiętać..

mc2kwacz pisze:Historycy i socjologowie już dawno zauważyli, że wojny i rewolucje nigdy nie wybuchają 2x w tym samym pokoleniu (poza szczególnymi przypadkami)

np I i II WŚ, tylko czy to jeszcze szczególny przypadek, czy już reguła? (vide USA- Korea, Wietnam, Irak, Afganistan... lobby zbrojeniowe zarabiać musi...)

mc2kwacz pisze:..ludzie lubią, a więc, popierają takich, których rozumieją, czują się bezpiecznie z tym co od nich słyszą i których odbierają jako "swoich". Dlatego tak łatwo wszelakim oszołomom zajść stosunkowo wysoko. Nie muszą być nawet mistrzami manipulacji.

Socjologiczna nazwa takiego osobnika to "populista"

mc2kwacz pisze:A co powiedzieć o takich, którzy wybierają Macierewicza?

mc2kwacz pisze:eśli nawet jakiś arabski muzułmanin przyjedzie do nas w szlachetnych celach, nawet uciekając przed terrorem, to bynajmniej nie oznacza że jego dzieci też takie będą

Nawet nie dzieci. Jak tylko taki poczuje że nikt mu u nas łba nie urwie za poglądy, to zaraz chciałby decydować co mają myśleć inni.
Vide - poseł Godson, który uciekł ze swojego bantustanu bo mu zabraniali wolności sumienia, a u nas zaraz chciałby wprowadzić katotaliban na sumienia innych..

Ponoć Alkaida chciała kiedyś w odwecie za Afganistan nasz Sejm wysadzić. Ale jak popatrzyli na transmisje, że na obradach siedzi tylko marszałek i sekretarki, to doszli do wniosku, że im się nie opłaca...

mc2kwacz pisze:Turcy to nie muzlemy.

??

"Turecki meczet w Berlinie".
http://www.euroislam.pl/index.php/2009/ ... tra-islam/

Adalber pisze:Niemcy mieli jakieś kolonie w Turcji lub na Bliskim Wschodzie?

Nie, ale mieli sentyment do Turków, sprzymierzeńców Państw Centralnych z I WŚ, "pomagaczom" niemieckiej gospodarce w czasie II WŚ (pomimo ich "neutralności"), oraz "sierotom po Hitlerze" po niej.
A trzeba też uwzględnić kryzys populacji mężczyzn w Niemczech po II WŚ, po migracji młodych ludzi do wielu krajów, w tym USA ( jak u nas teraz), spowodowany biedą końca lat 40-tych i 50-tych (mimo planu Marshalla).
Po prostu gospodarce niemieckiej trzeba było siły roboczej, i to taniej.

trzasu pisze:Mocniej walczmy z "kato-libanem" islamiści na to tylko czekają, świat nie lubi próżni ...

Zagrożenie islamem (fanatycznym oczywiście) nie jest powodem aby nie walczyć z coraz bardziej nachalnym, obłudnym, i próbującym włazić z butami w czyjeś życie fanatycznym katolicyzmem. Zwłaszcza hierarchicznym...