Tomi2412 pisze:Czekam na odpowiedź w stanie stanu tej tokareczki i dokładności wykonania.
Obawiam się, że każda z wyżej wymienionych tokarek może rozczarować kolegę co ich praktycznych możliwości, a jego oczekiwań. Zwłaszcza jeśli ma służyć półprofesjonalnemu zastosowaniu, choć bez określenia jakiego typu detale, i jakie operacje, na jakich materiałach kolega zamierza na maszynie robić, trudno coś wyrokować
Ale po kolei:
- tokarka M1 z 1 linku
http://allegro.pl/frezarko-tokarka-m1-i3816577249.html , czyli SIEG M1 Micro Multi-purpose Machine (
http://www.siegind.com/products_list/&p ... 77368.html )
- z taka mocą silnika i konstrukcją nadaje się raczej do delikatnych hobbystyczno-modelarskich zastosowań niż poważniejszej roboty. W opisie ktoś napisał, cyt.: "możliwość wiercenia gwintów"(?) co poza kompletnym idiotyzmem co do określenia, pokazuje, że można użyć automatycznego posuwu wzdłużnego, którego prędkość daje się ustawiać kołami gitary (plastikowymi zresztą), ale jakoś słabo sobie wyobrażam nacinanie takim sposobem gwintów kiedy przełączanie obrotów (przełącznikiem) łączy się z rozłączaniem stycznika silnika(pod który podpięty jest równolegle przycisk "PANIC"). Nie jest to co prawda niemożliwe, ale trzeba mieć duże pokłady "modelarskiej" cierpliwości i czasu, co w "produkcji" raczej odpada.
Tu opinie innych kolegów, opisy
https://www.cnc.info.pl/topics30/mini-t ... vt2399.htm http://www.modellost.co.uk/downloads/si ... nloads.htm
Zresztą z własnego doświadczenia wiem, że kombajn to generalnie dość upierdliwe rozwiązanie ze względu na przezbrajanie suportu, i dość marny i mało dokładny posuw przy frezowaniu wzdłuż łoza tokarki (luzy w przekładni zębatej przesuwu suportu, choć tu akurat jest na śrubie).
A jeśli już ten model, to lepiej byłoby tokarkę osobno i frezarkę osobno. Cena razem wyjdzie trochę większa, ale wygoda również.

DTR-ka users.tpg.com.au/users/p8king/files/x1manual.pdf
No chyba, że nie ma z różnych względów innego wyjścia.
- maszyny z linków
http://allegro.pl/tokarka-kombinowana-z ... 36303.html i
http://tablica.pl/oferta/tokarka-ID45Zv ... e48780814f to chińskie klony tej samej koncepcji, różniące się masą (50 do 150kg), mocą silnika(150-550W), długością toczenia w kłach (150-400mm), występujące w różnych wersjach i konfiguracjach
https://www.google.pl/search?q=Multi-Pu ... 98&bih=718 http://www.ezmro.co.kr/product/mini/purpose/hq400-1.htm
http://www.made-in-china.com/showroom/l ... AT125.html
DTR-ka AT125 -
http://www.uni-max.co.uk/foto/manuals/EN_AT125_01.pdf
(tu nawet ciut tańsza
http://www.uni-max.com.pl/kombinowana-t ... 25-mini/d/ http://www.uni-max.co.uk/at125-mini-com ... -router/d/ )
jednak z marką Poręba nie mające nic wspólnego.
Ewentualne toczenie gwintów, i posuw wzdłużny tak samo upierdliwe jak w M1.
Na tym tle Hobbymat przedstawia się dużo korzystniej nie tylko pod względem ceny, ale i jakości, solidności wykonania, zwłaszcza, że ma sporo dodatków, i można (najprędzej na eBay-u) do niego dokupić przystawkę frezującą
tu DTR-ki :
https://www.cnc.info.pl/topics56/tokark ... t46722.htm
Inną dobrą alternatywą w konfiguracji "kombajn", choć niestety dużo droższą, byłaby ta maszyna o dużo większych możliwościach (posuw wzdłużny, poprzeczny ze śrubo-wałka), zwłaszcza głowicy frezarskiej....
http://www.hafen.pl/produkty/centrum-ob ... v,53,2,136 http://www.bernardo.at/index.php?id=62& ... d=475&L=12
https://www.cnc.info.pl/topics56/szukam ... 450,40.htm
To takie moje dywagacje na temat...