BYDGOST pisze:No nie bardzo. Jeśli podłożymy tyle, o ile chcemy przesunąć oś, to musimy pamiętać, że pozostałe szczęki ułożą się inaczej niż poprzednio i wymiar wyjdzie całkiem inny.

Ma kolega świętą rację... skleroza..
poprawny wzór jest tu
http://www.steves-workshop.co.uk/tips/l ... cindex.htm

≠podkładki = 1,5 x przesunięcie osi x {1 – [1/8 x (przesuniecie osi : ø zewn.wałka)]}

a tu inne metody ustawiania materiału do toczenia mimośrodów
http://www.cnccookbook.com/CCLatheEccentricTurning.htm

Niekoniecznie trzeba posiadać, można zrobić podobnie jak w przypadku toczenia mimośrodów w samocentrujących, podkładając pod jedna szczękę podkładkę grubości takiej, jak potrzebne przesunięcie osi,
ale w przypadku stożków podpieranych kłem zawsze zostawałaby w szczękach resztówka nieprzetoczona, poza tym materiał zaciśnięty będzie się wyginał lub wyłamywał ze szczęk.

[ Dodano: 2013-11-28, 11:02 ]

jorgo pisze:Panowie muszę wykonać stożek długości 50 cm i średnicy odpowiednio 40 i 50 mm.

Toczysz w kłach nakiełkowany wałek splanowany na długość L=500mm, na średnicę Φ50mm.
Potem przesuwasz do siebie konik (najlepiej na zegar) o 5mm i przetaczasz wałek tak długo, aż zabielisz całą powierzchnię.
Można też w pierwszej operacji przetoczyć wałek na Φ51mm, by później przy toczeniu stożka przybrać o ten 1mm do średnicy Φ50mm (gwarancja idealnego zabielenia bez bicia całej długości stożka), ale pamiętać, że przesuniecie konika też tylko o 5mm, a nie 5,5mm (!).
Ot i cała filozofia...




bardzo praktyczne i dokładne, a poza tym łatwe do korekcji ustawienia jest wykorzystanie wytaczadła zamiast przesuwania osi konika (późniejsze jego centrowanie bywa upierdliwe)