

+ często poprzeczne kulkowe,

dlatego, że nawet za mocno "ściągnięte" zawsze się obróci, ślizgowe już nie bardzo (raczej starsze maszyny), a popuszczone zawsze jakiś tam ułamkowy luz ma.
Przy czym wiele tokarek ma punkt mocowania śruby na końcu nie przy pokrętle

a w naszych amatorskich w zależności od ilości miejsca, już jedno precyzyjne kulkowe łożysko poprzeczne dużo daje
http://www.aardvark.co.nz/pjet/lathefix.htm
http://bedair.org/Crossfeed/crossfeed.html
http://www.toolsandmods.com/projects/ma ... ject-lathe