jasiu... pisze:dla alu, czy żeliwa lepiej złapać dwoma ząbkami i wówczas 10 mm jest właściwe. Mowa o takich szczękach:
przy takich szczękach masz już 6 punktów mocowania mniej lub więcej w zależności od średnicy równomiernie na obwodzie materiału, w zwykłych twardych (bo o takich raczej tu mówimy) tylko trzy co 120°...
atom1477 pisze:W każdym razie największa siła wyrywająca działa gdy skrawanie jest daleko od uchwytu (przy założeniu że toczymy bez podparcia kłem).
Oczywiście, fizyka dźwigni...
atom1477 pisze:A w obu przedstawionych filmach wyrwanie następuje dopiero gdy nóż zbliży się do uchwytu. Więc nie wygląda to na wyrwanie samoistne, tylko na wystąpienie jakiejś kolizji.
No nie, o ile na pierwszym można by się jeszcze spierać, bo przy toczeniu po zewnętrznej nóż był blisko uchwytu a dokładnie nie widać,
to na drugim wyrwało kiedy nóż był jeszcze daleko od uchwytu z powodu toczenia po stożku całą szerokością płytki w poprzek i przeciążenia, co przy takim płytkim mocowaniu musiało wyrwać. Doskonale widać szerokość wióra z poprzecznego toczenia..
A wracając do przekroczenia plastyczności materiału, to doskonale ją widać na tym zdjęciu (po kolizji noża z materiałem - błąd sterowania -za duża głębokość)
Tak dla ścisłości - każde wyrwanie ze szczęk to przekroczenie granicy plastyczności pod wpływem siły działającej na materiał. Rzadziej zdarza się przekroczenie dla szczęk, zazwyczaj miękkich, jeśli materiał jest utwardzony. Wtedy ślady są na szczękach.
atom1477 pisze:Na drugim to była zwykła kolizja podczas dojazdu imaka.
Jak się dobrze przyjrzysz to zobaczysz jak nóż nie tylko skrawa wzdłużnie, ale i coraz bardziej promieniowo całą szerokością płytki (którą też wyrwało), przez co powstawał stożek. Opory skrawania przekroczyły granicę plastyczności materiału wyrywając go (z twardszych szczęk, materiał ustąpił pod naciskiem ryjących w nim bruzdy szczęk).
CFA pisze:Pytanie było o naddatek niezbędny do zamocowania, bo z wiadomości wynika, że zleceniodawca zapewnia materiał. Najbardziej upierdliwa sytuacja dla wykonawcy, kiedy dają mu materiał, bo to narzuca technologię wykonania.
To prawda, jak narzucony to trzeba się gimnastykować...
lepi pisze:Ale pytanie było o długość chwytu. Wg mnie 4-5 mm zwykle starcza.
W aluminium, przy średnicy ⌀50mm i wystawieniu L=50mm?
Oj, ryzykant... potencjalna groźba przekroczenia granicy plastyczności metalu przy tak krótkim mocowaniu całkiem realna...