Znaleziono 4 wyniki

autor: RomanJ4
29 lip 2022, 10:29
Forum: Na luzie
Temat: Telemarketerzy
Odpowiedzi: 35
Odsłony: 2777

Re: Telemarketerzy

Pomijając inne aspekty, zdają sobie sprawę z tego, że często po drugiej stronie siedzi zestresowany młody dzieciak dla którego jest to często pierwsza praca, i od długości konwersacji zależy czy zaliczą mu połączenie do dniówki. Dlatego staram się być uprzejmy choć stanowczy, życzę miłego dnia, itd, przeważnie to działa..
Inna bajka gdy dzwoni namolny "wyżeracz"...
autor: RomanJ4
27 lip 2022, 14:56
Forum: Na luzie
Temat: Telemarketerzy
Odpowiedzi: 35
Odsłony: 2777

Re: Telemarketerzy



Dodane 5 minuty 27 sekundy:
I trochę bardziej poważnie...


Dodane 14 minuty 38 sekundy:
Obrazek
Obrazek - rzeczywistość.... :wink:
autor: RomanJ4
27 lip 2022, 14:22
Forum: Na luzie
Temat: Telemarketerzy
Odpowiedzi: 35
Odsłony: 2777

Re: Telemarketerzy

strikexp pisze:Na fotowoltaikę jest sposób.

Inny który słyszałem to: "A na balkonie montujecie ?" (w domyśle - mieszkam w bloku..)
Czasem "daję się" podpuszczać, i wtedy bywa wesoło...
Chyba że rozmawiasz z botem (choć boty zazwyczaj ktoś kontroluje czasem modyfikując odpowiedzi)...
https://biuroprasowe.orange.pl/blog/roz ... -w-orange/
autor: RomanJ4
27 lip 2022, 13:17
Forum: Na luzie
Temat: Telemarketerzy
Odpowiedzi: 35
Odsłony: 2777

Re: Telemarketerzy

strikexp pisze:Hej,
macie może od jakiegoś czasu nawał telemarketerów? Odkąd weszło RODO to chyba skończyło się nękanie ludzi przez zjebane bieda firmy.

Teraz atakuje głównie "fotowoltaika"...
strikexp pisze:Natomiast wielce mnie zastanawia czy to wina zgód marketingowych. Czy po prostu mendy przestały się bać RODO i u wszystkich taka lipa.

Pewnie i jedno, i drugie...
Ja jak widzę, że dzwonią ci sami, to zgłaszam się: ..."Komenda Powiatowa Policji w..." :idea:
Zazwyczaj po drugim czy trzecim takim połączeniu wykreślają z rejestru numerów do obdzwonienia...
Ponoć dobrze działa też → "Plebania xxx..."
Kiedyś zadzwoniła jakaś miła dziewuszka (po głosie poznałem ,że młodziutka..) wciskając mi coś... przerwałem jej w te słowa: "Przepraszam, a jak się Pani w ogóle do mnie dodzwoniła, bo ja wcale nie mam telefonu ?" :wink:
Po drugiej stronie konsternacja... :D :D

Wróć do „Telemarketerzy”