FRG pisze:Bo przecież kamień się ściera i zmniejsza przez to średnicę. Z jednej strony będzie inna grubość materiału niż na jego końcu. Nie będzie to zapewne mierzone w mm ale mimo wszystko różnica jakaś tam się pojawi. W jaki sposób się takie zjawisko kompensuje?
Szlifując w obie strony, tzn przybierając na przemian raz od lewej, raz od prawej strony szerokości, i wyiskrzenie..
akol pisze:Użyłeś szarej lub zielonej które są bardzo twarde lub też z małym ziarnem co powodu temp. i słabe zbieranie materiału
Ściernice zielone(99C) czy czarne (98C)z węglika krzemu mają bardzo twarde ziarno i zazwyczaj średnie lub miękkie spoiwo do szlifowania materiałów twardych, hartowanych, i węglików spiekanych, więc do materiałów miękkich się nie nadają z racji szybkiego wysypywania (stępionego na twardym materiale) ziarna. Do tych lepsza jest ściernica korundowa lub elektrokorundowa 95A(czerwona), a do stali szybkotnących HSS(HSS-Co), SW, itd z elekrokorundu szlachetnego 99A(biała).
Oczywiście to tylko podstawowe dane, katalogi zastosowań ściernic pod konkretne gatunki stali są bardziej rozbudowane.
https://cerkor.com.pl/informacje-techniczne/
https://www.inter-diament.com.pl/poradn ... ka-krzemu/
Podobny jak Kolega bartuss1 pomysł zastosowałem jako przystawkę do frezarki przystawka-szlifujaca-do-frezarki-zx-t95946.html, pomiar płaskości przeszlifowanego elementu(w temacie) był zadowalający, choć co prawda na niezbyt dużej szerokości.. Do prac warsztatowych wystarczy..