Przekaźnik (załączany kontaktronem) być może odcina całkowicie zasilanie zasilacza lasera.
Wtedy test nie ma możliwości zadziałania.
Zobacz czy przy zamkniętej i otwartej pokrywie cokolwiek się świeci w zasilaczu. Jakaś dioda.
Jeśli nic się nie świeci to trzeba zmierzyć miernikiem czy jest zasilanie (230V).

Omiń te zabezpieczenia na zasilaczu lasera i będzie po kłopocie.
Chyba, że kontaktron jest jakoś inaczej wpięty w instalację ale to już zależy od fantazji chińczyków.
Kliknięcie to było słychać z przekaźnika. Kontaktrony raczej nie klikają.