Nie wnikam kto i co drogi zer0 robi Ci od tyłu w pracy, ale wiedz ze jesteś w tym wyjątkiem (przynajmniej na tym forum)DO czart'a:
Gratulacje ambicji, stosunku do pracy i własnego poczucia wartości...
Bądź dalej siłą roboczą "yebaną od tyłu". Ja wiem na co mnie stać, a Ty człowieku do łopaty sie nadajesz nie do CNC...
Pogratulować !! Tylko że problem w tym że większość ludzi znających się na rzeczy (WIĘKSZOŚĆ-NIE WSZYSCY !) ignorują leszczy takich jak ja. Nie traktują ich poważnie, lub uważają za konkurencję...
Ja co prawda jestem leszczem, ale myślącym... Większość ludzi nie osiągnie tego w ciągu 5 lat co ja chcę osiągnąć w ciągu 3 lat.
Wielkie plany ! "Wiedzący " tylko ignorują zresztą trudno im się dziwić , pewnie już zdążyli usłyszeć że nie mają ambicji i nadają się do łopaty. Ale pamiętaj ze jak zaczniesz oświecać "Wiedzących " mądrością swoją o tyle i yebaniu to szybko staniesz się obiektem żartów niewybrednych (no cóż taki urok pracowników z większym stażem i to nie tylko "prywaciarskich" )
Gdzie państwo ma swoje zobowiązania z pewnością czujesz jeżdżąc po polskich drogach. gdzie Prywaciarz ma swoje zobowiązania z pewnością czujesz dostając wypłatę .Państwo natomiast ma wobec obywatela ma pewne zobowiązania, prywaciarz NIE...
ale to tyle na temat stosunku pracodawca-pracobiorca.
Sama wymiana materiału zajmuje przynajmniej 10 sekund (no chyba że jesteś równie szybki co "ambitny " ) wymiany narzędzia , praca drugiego narzędzia (bo zapewne nie jest to program wyłącznie na jedno narzędzie choć kto wie ) ,ruch jałowy i szacuje że zostaje 15 sekund pracy jednej krawędzi (w porywach do 30 gdy rzeczywiście tam pracuje wyłącznie jedno narzędzie ) . Podobno umiesz czytać zajżyj sobie do pierwszego lepszego katalogu (bez problemu znajdziesz dość obszerne materiały na stronach producentów płytek ) .Nawet ja jako żółtodziób (nie czepiać się składni tego słowa; na google jest poprawna składnia) będę się kłócił... Przelicz to raczej na sztuki, a nie na czas. Sztuka sztuce nie równa i płytka płytce nie równa.
"Wyjątek potwierdza regułę (...)"
Przez 15 minut ja wytoczę Ci 15 rozrządów (obróbka trwa 54 sec). Natomiast ja, zmienię Ci jedną krawędź na 40-50 sztuk.
Zaprogramować ruchy maszyny to może bodaj i ksiądz. Ale by pisać (nawet wspomagając sie CAM-em ) dobre programy obróbki potrzebna jest dość obszerna wiedza z dziedziny technologi, doświadczenie na stanowisku operatora . Programista (a właściwie programista-technolog ) musi wiedzieć gdzie może sobie pozwolić na większe warunki skrawania gdzie musi się powściągnąć i temu podobne rzeczy . Takich doświadczeń nie zbiera się z książek ani nie zbiera się przy produkcji seryjnej. Jak popracujesz przez jakiś czas na produkcji jednostkowej zobaczysz jak wyglądają maszyny jak wyglądają programy to będziesz mógł zacząć myśleć o programowaniu. A jak chcesz zrobić 5 lat w 3 to sprzedaj samochód weź kredyt i kup tokarkę.Pytanie podstawowe: Pisałem że jestem dosłownie zielony z CNC, moim celem jest programować (przynajmniej dwie osie). Ale jak każdy dobry programista muszę brać pod uwagę.... (właśnie ! pytam !?) na co ? Co jest istotne dla programisty ?! Czy musi się znac na płytkach ? Czy musi znać się na mechanice tokarki CNC ?! Co programista musi wiedzieć, żeby być programistą ?!