Znaleziono 1 wynik

autor: czort
13 mar 2009, 21:24
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tokarka 16k20
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 24717

Witam
Co prawda nie pracowałem nigdy na 16k20 ale jako że kilka maszyn już w swoim wcale nie długim życiu widziałem to mogę coś niecoś o ogólnych doświadczeniach z kupnem maszyny powiedzieć. Prawdopodobnie nie będzie to nic odkrywczego ale może komuś się przyda . Zatem maszyny od naszych braci w socjalizmie z ZSRR są wersjami eksportowymi co oznacza lepsze ich wykonanie. 16k20 wygląda dość sztywno i jest ich dużo wiedz prawdopodobnie nie będziesz musiał przechodzić ścieżki (bo jeżeli nie ma się bardzo dobrze wyposażonego zakładu to czasem jest ciężko ) dorabiania każdej uszkodzonej cześć. bardzo wygodne sterowanie posuwem (pracowałem na 1m63 z tym ze ja sobie joystick chwale :D ) generalnie uważam że tokarka będzie się dobrze sprawdzać przy sporym obciążeniu. Unikaj maszyn pracujących głośno (sprawdź czy powodem głośnej pracy nie jest źle ustawiony luz międzyzębny w kołach gitary- jeżeli nie to raczej szukaj innej tokarki) głośna praca jest oznaką wyeksploatowania. Jak mniemam to ta tokarka ma hartowane prowadnice wiedz jeżeli będą zużyte można je jedynie przeszlifować (co jest kłopotliwe i nie tanie ). Jeżeli w ogłoszeniu pisze "po remoncie " czytamy to jako "po malowaniu " i by jakoś wyglądała prawdopodobnie będzie malowanie trzeba poczynić jeszcze raz ściągając wcześniej artystyczny jakiegoś frustrata z pędzlem lub wałkiem (ale to dla bardziej zaawansowanych :D) . I to tyle z tego co przyszło mi na myśl.

ps
bardzo przyjemną sprawą jest napęd sanek . Można używając dwóch posuwów toczyć długie stożki (taka opcja była w 1m63 nie wiem czy jest 16k20)

Wróć do „tokarka 16k20”