Żartujesz? Prawda? Czy coś bierzesz? Jeśli tak - to zmniejsz dawkę, albo zmień leki!strikexp pisze: Co do tej literatury to nie za bardzo mam czas na czytanie książek o tokarkach. Moim źródłem zarobków jest programowanie, a jeśli już mam się doszkalać to raczej w elektronice. Maszyny to na tyle prosty temat że można je budować z dość niewielką wiedzą. A jednocześnie tak precyzyjny, że lepiej kupić gotową, niż poświęcać czas na samodzielne budowanie sprzętu profesjonalnego.
W temacie obecnie Ciebie interesującym, to polecam:Jednak za literaturę dziekuję, z pewnością poszukam ich w bibliotece/allegro przed budową tokarki.
Na początek - znajdziesz odpowiedź, na wiele nurtujących Cię pytań.
Tu akurat się zgodzę.Stare książki profesorków mają tą zaletę, że są ilustrowane szczegółówymi przekrojami a nie durnymi zdjeciami całych konstrukcji.
