wacek007 pisze:a jak na diamentówce ostrzyć freza zeby go nie spalić? uzywacie jakiegoś chłodziwa?
szczególnie czesto zdaża mi się przegrzać freza jak robie stożkowego do grawerki. najpierw robie stożek, potem obniżam do połowy średnicy i właśnie w tym momecie frez się przegrzewa. Macie na to jakieś metody?
[ Dodano: 2009-02-24, 12:56 ]
maz, - przejedz się na ryneczek na zawodzie. Ruscy sporo tego mają i ceny też niezłe. Do tego często mają tulejki plastikowe po 2zł, i nie trzeba kombinować z montażem
Owszem ruscy mają ale najwięcej do innego materialu niż węglik np.kamienia.
Trzeba znac symbole.Będą wciskac że do węglika.
Zbyt drobny nasyp diamentu,będzie polerowal a nie szlifowal.
Proponuję kupic w sklepie z art.szlifierskimi.Cena wyższa ale pewnosc
i dlugie lata ostrzenia.