korzystałem z wrzeciona Metabo, ale innego typu, zdaje sie 737 (nie pamiętam już dokładnie). też niezłe, ale jego słabą stroną była trwałość łożysk.
obecnie korzystam również z wrzeciona Boscha. sprawuje się dość dobrze, ale w mojej ocenie nie jest ono stworzone do "jeżdżenia" na maszynie. poza tym Bosch nie produkuje tulejek o średnicy fi3,2 (dostępne są średnice fi3, fi6 i fi8), co akurat dla mnie jest wadą, bo często korzystam np. z frezów grawerskich o chwycie fi3,2 (dokładnie 3,175
