Jak dla mnie trochę zagmatwane to wszystko..


Owszem spotkałem się w mojej tokarce z tym, że jak odjechałem za daleko magazynem, to w osi x nie mogłem przejechać poza oś uchwytu i w tym przypadku współrzędne maszynowe były tak określone, aby chronić konik.


Co do włączania maszyny i zjeżdżania na zero maszynowe jest uzasadnione i nie podlega dyskusji, bo wkońcu maszyna musi wiedzieć gdzie ma punkty referencyjne, pytanie brzmi jaki jest sens używania współżędnych maszynowych podczas wykonywania jakiej kolwiek obróbki na maszynie.
Przecież stołem można podjechać używając bezwzględnych wartości, które można wpisać sobie na końcu programu.

Ogólnie to jaka jest potrzeba aby zjeżdżać na zero maszynowe?


Niestety taka praca trzeba mieć oczy dookoła maszyny..

G28 - cykl toczenia poprzecznego
G53 - praca we współrzędnych maszynowych

Wiec może trzeba g53 x0 y0 z0 wpisać


Mi cam na frezarkę generuje na końcu coś takiego:

N3462 G91 G28 Z0.
N3464 G28 X0. Y0.

i maszyna jedzie do krańcówek..Przynajmniej tak to wygląda

witam


moze problem w tym

G28 X0. Y0. Z0.


jak niedasz kropki to masz wartość po przecinku