Ja polecam Ci zatrudnić Ci się na warsztacie gdzie są konwencjonalne maszyny, które ktoś pozwoli Ci obsługiwać (lub nauczy Cię ich obsługi nawet w podstawowym stopniu), zacząć od zamiatania podłogi i wyciągania wiórów z wanny. Pojeździć trochę na pilniku, postać przy różnych maszynach (jak masz łeb na karku to szybko Ci pozwolą robić jakieś proste prace). Zobaczysz jak się przy tym pracuje, zobaczysz narzędzia, jak wyglądają półfabrykaty itd. Posiedzisz tam z pół roku, to z pewnością nie będziesz się ośmieszał jako konstruktor czy technolog i masz bazę, żeby iść dalej. A jak będziesz miał dobre podejście to będą chcieli Cie nauczyć, pan Heniek czy Mietek lubi się podzielić swoją wiedzą o ile potraktujesz go jako autorytet (zasłużenie), a nie będziesz się wymądrzał jaki to jesteś mądry bo masz te 3 czy 6 literek przed nazwiskiem. A może Ci się spodoba i już tam zostaniesz i awansujesz wyżej. Jako konstruktor z praktycznym doświadczeniem jesteś nie do zatrzymania, bo projektując uwzględniasz wszystko i od strzału możesz zrobić projekt, gdzie poprawki będą tylko symboliczne.Robercik280214 pisze:zdzicho, i to nie za wesoło. To może pytanie z innej beczki jakie stanowisko polecacie Zaraz po studiach (mechanika i budowa maszyn) technolog,konstruktor czy może konroler jakości? ? Chyba że Sa jeszcze jakies inne?
Znaleziono 1 wynik
Wróć do „Obliczanie czasu obróbki - młody technolog”
- 04 gru 2016, 10:04
- Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
- Temat: Obliczanie czasu obróbki - młody technolog
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 6587